zawiodłem się na tym człowieku jako reżyserze, ten film to jego największa klęska z kilku powodów:
1. naciąganie faktów związanych ii wojną światową - postawa człowieka kpiącego z historii
2. wyszydzenie narodu niemieckiego - stronniczość, bezczelność
3. przewidywalność - czy tarantino stanie pod sztandarem usa, czy zrobi film nieprzewidywalny do końca. bez komentarza.
Podsumowując tarantino w tym filmie próbował pogodzić styl do jakiego nas przyzwyczaił z tandetnym i przebrzmiałym już motywem wiecznie wygrywającej ameryki. żenada.