Mogę się mylić, ale patrząc po miejscu w obsadzie, to obstawiam, że nie zagra więcej niż dziesięć sekund. Czyli praktycznie to samo, co gra większość naszych aktorek, bardziej nazwałbym to robieniem za statystkę niż graniem prawdziwej roli. https://www.youtube.com/watch?v=DRBN4GyltiI&t=923s Tak niestety wygląda większość ról naszych aktorek w amerykańskich filmach. takie które zagrały coś więcej można policzyć na palcach jednej ręki, i jeszcze dwa trzy palce na tej ręce zostaną wolne.
Np Dagmara Domińczyk, https://www.youtube.com/watch?v=RRKY7T1_bnE gra dużo więcej, od tych wszystkich młodych aktorek, co się na każdym kroku chwalą w naszych mediach czego to oni nie grają w Stanach i jakiej kariery nie robią, a tak naprawdę robią za kilkusekundową statystkę, bo żeby zagrać taką 'role' nie specjalnie trzeba być aktorem.

To jest taki epizod, że prawie jej nie widać, głównie słychać, bo biega i drze się jak opętana niby po węgiersku, choć ja usłyszałam soczyste ,,k...a" i wtedy się zorientowałam, że to pewnie ta żona Adamczyka. Rzuca przy tym przedmiotami i to tyle.

Też to wyłapałem aczkolwiek o ile się nie mylę słowo to znaczy mniej więcej to samo w języku węgierskim jak i w polskim.