PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=509}
7,4 30 tys. ocen
7,4 10 1 29525
5,9 9 krytyków
Bandyta
powrót do forum filmu Bandyta

Nie wiem, może mam za duże wymagania.. Ale DLACZEGO powstał ten film? Co on ze sobą niesie? W każdym bądź razie nie mogę doszukać się jakiegoś konkretnego przesłania, co rzadko mi się zdarza, bo każdy, nawet najbardziej holiłódzki coś tam w sobie ma. Przez to jestem w stanie uwierzyć, że tam przesłania nie ma.. po prostu. Nie rozumiem żadnych postaci prócz Eleny [wg mnie najlepsza postać scenariusza] i trochę tego lekarza. Reszta albo przesadzona, albo niedopowiedziana.. bez logiki.

Występuje tu taki synkretyzm gatunkowy, że się pogubić można.. Cała rzeczywistość jest ogromnie przerysowana, co sprawia, że w ten film się nie wierzy, więc wyklucza się gatunek dokumentu. Nie jest to film akcji, nastawiony na pustą przyjemność oglądania, bo jest jednak trudny w odbiorze. Psychologicznie także postacie są za mało wyraziste, żeby mówić o psychologicznym.. Dramat obyczajowy.. może, ale ja obyczajowości nie dostrzegam, prędzej sam dramat..

Jeżeli ktoś spostrzeże coś mądrego na temat filmu, bardzo proszę niech się podzieli. Chętnie rozjaśnię swój umysł.

ocenił(a) film na 7
LXR

zadałem sobie to samo pytanie. ogólnie film oglądało mi się przyjemnie, ale o co chodzi nie wiem. jak dla mnie film ten powstał po to by Lorenc miał pretekst do napisania wspaniałej muzyki :) w filmie urzekła mnie jeszcze kolorystyka

do_jarka

Muzyka poruszająca, ale mnie szczególnie nie urzekła.. Może musiałbym się lepiej wsłuchać (;.

Jest jeszcze kilka ładnych, poruszających scen.. Ale całokształt jest do bani.

Jeszcze ostatnio zastanawia mnie fakt, dlaczego Rumunów grają Polacy i Anglicy, a Anglika gra Niemiec.. przy tym żaden Polak nie mówi po Angielsku.. lol O_o

ocenił(a) film na 8
LXR

Dobrze, wyłożę Panom jak na tacy. Tytułowy "Bandyta" zostaje zresocjalizowany przez chore dziecko. Prawda, że to było proste? Po drodze macie jeszcze przemianę bohatera z nieczułego drania w kogoś kto zdolny jest do uczuć, macie też pokazane draństwo ludzkie i wykorzystywanie władzy i innych dla kasy. Ot niby prosty film, a pozwala na głębszą refleksję.

ocenił(a) film na 8
Mossie

dokładnie. dla mnie to film o przemianie. tytułowy bandyta pojechał do szpitala dziecięcego, aby się resocjalizować. i faktycznie udało mu się to, chociaż z pewnością w zupełnie inny sposób niż zakładał system penitencjarny.

ocenił(a) film na 5
Mossie

Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że Bandyta się zresocjalizował. Odwrotnie. Na koniec jeszcze zabił.

Nocturne

Zresocjalizował, wykrzesał z siebie współczucie i normalne ludzkie uczucia, do których wcześniej nie był zdolny.

ocenił(a) film na 7
LXR

reżyser pokazując życie wewnętrzne bohaterów chyba zapominał, że może widz też chciałby wiedzieć o co chodzi, np
Sincai który żegnając się z Jorgu roni łzy, a w końcówce filmu ... traci zmysły.
Postać lekarza -muzaka-pijaka i jego problemów wewnętrznych - wypadałoby dodać jakiś opis jego postaci (poza paroma słowami Marii, o tym, że studiował medycynę we Francji)
Chyba, że oni również, jak część dzieci, są chorzy psychicznie.

a co do fabuły - Brute trafił do jakiegoś piekła, nie normalnego ośrodka i właściwie zmieniło go poznanie gorszych od siebie, którym postanowił wymierzyć sprawiedliwość , co z kolei pozwoliło mu dojrzeć

ocenił(a) film na 8
jacekzwroclawia

To niezwykłe, przyznam szczerze, że autor używając takich wyrażeń jak choćby synkretyzm gatunkowy, wypowiedź niżej strzela lapsusy typu:"Muzyka poruszająca, ale mnie szczególnie nie urzekła". Tautologia aż piszczy. Lecz nie oceniajmy autora pochopnie, każdemu się zdarza. Wejdźmy na jego profil i w najwyżej ocenianych widzimy Constantina czy Ligę niezwykłych dżentelmanów, a więc holiłódzkie produkcje bez przesłania. Tam autor je jednak widzi, a tu występuje synkretyzm, więc pogubił się autor.
Nie będę wyjaśniał przesłania filmu (nawiasem mówiąc film nie musi mieć przesłania by być dobry) bo jest jasne i omówione wyżej, natomiast autorowi radzę zastanowić się nad tym co pisze, bo parafrazując Podbipiętę "Czytać hadko".

ocenił(a) film na 8
e-kon03

aha i sory, odpowiedzieć miałem nie jackowizwrocławia a autorowi tematu.

ocenił(a) film na 10
e-kon03

zgadzam się w 100%

LXR

a co ze sobą niosą miliardy odcinków przygłupich seriali tasiemcowych które są nagrywane codziennie na całym świecie a jedynie p

ocenił(a) film na 10
Mothyff

dokładnie... niektórzy widocznie psychicznie nie wydalają i nie potrafią przyjąć do wiadomości że życie nie zawsze jest cukierkowe. Pokazanie realiów, wpłynięcie tym na odczucia widza powoduje, że on sam zastanawia się czemu tak jest, widzi bezsensowność zła w kwintesencji i pomaga mu je przezwyciężyć. Film bez przesłania? Czyż nie ma w nim wartości takich jak dobro? Być może w każdym, nawet w bardziej zatwardziałych draniach jest krztyna dobroci.(oczywiście większość drani nie ma warunków do udowodnienia i są po prostu zmuszeni przez życie do bycia draniami) Ten film pokazuje dogłębnie przemianę tytułowego bandyty w osobę, która dla dobra dzieci potrafi się poświęcać i czerpać z tego przyjemność(a nie jak większość chrzescijanskich moherow ktorzy robia pseudo dobre rzeczy dla pokazowki-to tak bajdełej ;d). Nawet jak ta sytuacja jest nierealna(chociaz w zyciu nie ma rzeczy niemozliwych) zmusza nas do myślenia na temat tego co w życiu jest ważne...Także tego jakie życie może być kruche, okrutne. Nie można żyć w jakiejś naiwności, która może nas doprowadzić do zguby w efekcie. Moim zdaniem lepiej się orientować w świecie a nie zamykać na jakieś fikcyjne bezmózgie filmy BEZ PRZESŁANIA pod tytułem Liga Niezwykłych Dźentelmenów, w którym jedyne co jest to efekty specjalne oraz bezsensowna akcja. Zastanów się nad sobą autorze dyskusji...nad tym jakie hipokryzmy prawisz. Nie mam także pojęcia gdzie widzisz braki logiki. I nie potrafie zrozumiec ze ten film nie wywarl na tobie nawet najmniejszego wrazenia. Jesteś bez skrupułów BANDYTO mówiąc tak o tym filmie. Idz sie resocjalizuj ;d