Wreszcie mroczny batman. Dla mnie zdecydowanie najlepszy ze wszystkich filmów. Dodatkowy plusik to jest obecność Morgana Freemana jednego z moich ulubionych aktorów.
Ogólnie film bardzo dobry, wkurzał mnie trochę zbyt szybki montaż przez co sceny walk traciły na wartości.
Nie rozumiem tylko jednego dlaczego Batmana w BB nie zagrał Jonathan LaPaglia???? On bardziej nadaje się do roli Batmana niż ten cały Bale
Po zwiastunach miałem trochę obaw. Było w nich dużo wybuchów i jakoś tak mało treści. Pomyliłem się. Oczywiście doceniam Batmany Burtona i uważam je za wspaniałe filmy, trzeba jednak przyznać, że były one nazbyt komiksowe, umieszczone w tandetnie sztucznie wyglądającym mieście. Sam bohater jest zaś wielką niewiadomą -...
więcej
To jest dalsza częśc reszty Batmanów, czy całkiem nowa seria?
Jak tak, to sie ciesze, bo początek niezły :]
Pozdrawiam
Film spoko. Nie mam mu nic do zarzucenia. Napewno najlepszy ze wszystkich części. Już czekam na kontynuacje...
Film świetny. Choć uwielbiam Burtona, to jednak ta część (oczywiście wg mnie) jest najlepsza. Świetny klimat, muzyka i aktorzy. Nie pasowała mi tutaj tylko Holmes jakp prokuratorw - jakaś taka za młoda i za słodziutka do tej roli - niewypał. Po Sin City to 2ga tak udana ekranizacja komiksu - nie to co jakieś spidermany...
więcejTen film dla Fanów Batmana po takich szmelcach jak Batman Forever i Batman&Robin to niezwykle miła niespodzianka....Wraca mroczny klimat,psychologiczne rozterki Bruca W. i nie ma zabawek typu łyżwy w butach tak jak w czwartej częśći...Dla mnie totalny wypas. 10/10
Nigdzie nie moge go znaleść.
Jeśli ktoś wie gdzie moge go nabyć to proszę, niech napisze.
Z góry dziękuje.
Głupi i nudny, nie dorasta do pięt pierwszym Batmanom Tima Burtona. Beznadziejni aktorzy (nędzna rola Holmes i Bale'a), muzyka i reżyser. Nie do obejrzenia. Po 40 minucie zaczęłam rozmawiać z kumpelą, bo nie można było się skupić.
... ciskam w stronę oceniających ten film. A całą wanną w tych, którzy już zdążyli wydać o nim opinę typu 'gówno' albo 'zajebisty' :|. Zajebisty czy gówniany to może być pomysł jego nakręcenia, a nie film-widmo, nie oglądany jeszcze przez was. Jak to jest przewidywać przyszłość? A może macie jakieś fantastyczne...
Film Christophera Nolana to odbicie się od dna WArnerowskiego cyklu. BATMAN & Robin Schumachera to było dno dna, od którego komiksowy bohater z powodzeniem się odbił. POCZĄTEK ma mroczny klimat pierwszych Batmanów Burtona. Jednak Nolanowi brak pewnej szaleńczej finezjj i wizualnych ekstrawagancji, które cechowały filmy...
więcejwierniejszy komiksowi (smierć rodziców), ale przez to bardziej odbiega od jedynki. trochę szkoda, że nie pokuszono się o jaką taką ciągłość. film nienajgorszy, tym bardziej,że po 3 i 4 (jedne z najwiekszych niewypałów, w kategorii sequeli, w historii kina) następnej części raczej nikt juz chyba się nie spodziewał....
Powinno być tak, Batman Forever powinien mięć inny tytuł, reżysera i aktora. Tytuł mógłby być, Batman: podwójny strach z racji tego że wrogowie by się nie zmienili, reżyserem powinien być Burton a grać go powinien Michael Keaton. Batman i Robin nie powinien powstać. Więc Batman Nolana powstał by okrągłe 10 lat po...
Nareszcie jakiś porządny film po 3 i 4 cześci. Gotham przedstawione tak jak powinno być czyli mrocznie. Sam kostium Batmana co prawda odbiega od komiksowego (również lekka zmiana symbolu) ale wygląda dobrze. Dobre sceny walk i świetna obsada. Czasem zastanawiam się który Batman jest lepszy: Ten czy czy klasyk 1 cześć....
więcejMam ten film w ulubionych wiec chyba wypada napisac o nim pare slow! ;) najlepszy obraz o przygogach Gacka jakikolwiek powstal pod wieloma wzgledami dystansuje poprzednikow- zarowno filmy fabularne jak i produkcje animowane. Klimat, gra aktorow, swietna, dynamiczna choreografia walk, dobra muzyka i takie tez aktorstwo...
więcejBatman to moja ulubiona postać, a film Nolana znakomicie oddaje mroczny, psychologiczny klimat opowieści o Mrocznym Rycerzu. Wszystko super! Christian Bale to idealny Bruce Wayne (ale Michael Keaton też był świetny) i fajnie Scarcrow jest ukazany, no i oczywiście Michael Caine. Z niecierpliwością czekam na sequel!