Mam nadzieję że mnie mile zaskoczy bo jakoś strasznie jestem zawiedziona, że Batmana gra Ben Affleck. Już bym wolała chyba Rayana Goslinga albo Jensena Acklesa. Affleck jakoś mi nie pasuje do tej roli. A może jestem bezpodstawnie uprzedzona, sama już nie wiem.
no może trochę przesadziłam :D chodziło mi o to, że po prostu nie pasuje mi tak jakoś ten Affleck :)
Oglądałem film 23 marca w Szwecji.
Jest super. To jest film dla fanów.
Ben Affleck moim zdaniem najlepszy Batman w historii. Totalnie w stylu Arkham Knight.
Moim zdaniem to będzie najlepszy Batman. Pasuje jak ulał. Dobrze że nie Bale bo chyba bym puścił pawia.
To raczej męskie kino akcji a kobieta na takim filmie się wynudzi :) To zdecydowanie nie dla kobiet.
sam jesteś nie dla kobiet, nie mogę doczekać nowego Batmana, poprzednie części widziałam po minimum 4 razy :P
No dobra. Ja tylko twierdzę że kino science fiction, fantasy oraz te na podstawie komiksów to zdecydowanie dla mężczyzn.
Bzdura. Ma tyle wspólnego z pierwowzorem co z baletem. Nie dość, że konwencja realizmu wymusiła zrobienie z niego chuderlaka charczącego jak pies, to jeszcze jego wersja Wayne'a była tragiczna - gamoń nieposiadający żadnej cechy geniusza-detektywa z kosmiczną intuicją i przenikliwością. Przykro mi ale jeśli ktoś pisze, że Nolanowski Batman to "prawdziwy" Batman - to pieprzy jak potłuczony. To zupełnie inna postać.
Obawiam się, że będzie boleśnie przeciętnym blockbusterem. Etatowy autoplagiator Hans Zimmer, reżyser, znany z filmów efekciarskich i nic więcej... Jestem za to ciekaw jak wyjdzie Alfred Jeremy'emu Ironsowi.
Z początku też nie byłem z tego powodu zadowolony. Byłem przyzwyczajony do Batmanów Nolana, w których główną rolę grał Christian Bale. Nie wyobrażałem sobie nikogo innego, ale z czasem zrozumiałem, że trzeba dać szansę Affleck'owi.
Swoją drogą, bardziej przypomina Batmana z komiksów i animacji.
Affleck nie powinien być Batmanem z takiego samego powodu jak Evans Kapitanem Ameryką: pierwszy grał już Daredevilla a drugi Pochodnię. Nie wiem jak Wam, ale mi to bardzo przeszkadza jak obsadza się jedną gębą dwóch bohaterów, nawet jeżeli to Marvel i DC.
Sorry, ale nie wyobrażam sobie innego aktora w roli CA niż Evans, więc Affleck też ma u mnie drugą szansę.
Czytałem opinie Amerykanów, u nich premiera była trzy dni temu- są zachwyceni Affleckiem. Ogólnie wszyscy mówią, że film jest bardzo dobry, sceny walk Batmana z Supermanem są kosmiczne i generalnie cała historia trzyma się kupy.
Poważnie? No to czytaliśmy inne opinie: http://www.rottentomatoes.com/m/batman_v_superman_dawn_of_justice/. Wygląda to póki co bardzo, ale to bardzo słabo. I zaznaczam, mówię to bez satysfakcji, bo jestem wielkim fanem twórczości Snydera.
Najwidoczniej. Ja czytałem recenzje z IMDb. Może tam tylko fanboje piszą. Trzeba zobaczyć samemu.
Musze przyznać że byłem sceptycznie nastawiony do wyboru Bena Afflecka ale okazał sie świetny.Uratował według mnie ten film , przyćmił reszte obsady ( na uwage zasługuje jescze irons i eisenberg) batman ogolnie dostał wieksza cześć filmu dlatego affleck mógł sie wykazać.
Będziesz zadowolona z Afleka świetnie zagrał role batmana jego postać przebija sie na tle innych i bardziej podobała mi się ten Batman niż w Mrocznym Rycerzu
Affleck moim zdaniem świetnie uciągnął tę postać. Batman jest przypakowany, brutalny i mroczny, taki jaki byc powinien.Nie musi mowic growlem, zeby budzic strach. Nie moge sie doczekac solowego Batmana z Affleckiem w roli glownej.
Też byłam zawiedziona wyborem aktora i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. To właśnie sceny z Batmanem ratują film i za niego i Lexa dałam dwie gwiazdki więcej niż powinnam ☺