Wojskowi z poza odgrodzonego terenu, siedzą na dupie i modlą się czekając na cud. Zastanawiają się jak dostać się do środka i powstrzymać kosmitów przed użyciem satelity, z której ci chcą skorzystać, zamiast ściągnąć ją na ziemię, zmienić jej położenie albo rozwalić w drobny pył.