Indianie wyglądają jak Indianie (cokolwiek biali, ale jednak), fort jak fort, kawalerzyści również niczego sobie. Może wszystko nazbyt ładne, ale w zalewie westernowych kiczów tu byłem mile zaskoczony. Fabuła też niegłupia poza nieprawdopodobnie przyjemnym zakończeniem. Chociaż też miało swój urok. Wiarygodny świetny...
więcej