pokazuje:
- typowe polskie podejście do sprawy: trzeba pogadać, przy okazji popić... i niczego tak naprawdę nie zrobić.
- zadufanie człowieka..... jedynie "pastuch" zdaje sobie sprawę z tego, że kosmitom nie ma czego pokazać...
"co mamy im pokazać? - Hiroschimę, Auschwitz, Nagasaki?".....