Byłem w kinie, film jest całkiem przyjazny i taki po prostu normalny, do obejrzenia, momentami smieszny, ale ten aktor i sam aspekt fabuły, dla którego wszyscy się znaleźli na Bali troche mnie razi.. znali sie 2 miesiące i juz biorą ślub. Ten aktor nawet nie byl przystojny, żeby dla niego zostawac tam, ehhhh