Uważam, że mieszacie tu 2 różne rodzaje filmów i dzielicie się na dwie grupy;
1. pierwsi z zapałem bronią kina polskiego .. takiego ambitnego .. wymagającego uwagi i skupienia od odbiorcy .. i Ci głośno mówią o tym że z polskim kinem nie jest wcale tak źle .. i mają rację - NIE JEST!
2. drudzy oczekują czegoś łatwiejszego w odbiorze .. bardziej "kolorowego" i porywającego .. noo takiego polskiego Hollywood.. aaa noo tutaj to jest cienko .. nawet bardzo cienko. Musimy sobie zdawać też sprawę z tego, że film potrafi ukształtować masową opinię .. ale film musi trafić do mas .. najczęściej trafia właśnie zachodnia "sieczka" .. polska nie trafia .. no bo niby CO ma trafić ?
KATYŃ ?, BITWA WARSZAWSKA ? OGNIEM I MIECZEM ? albo może (z innej beczki) WIEDŹMIN ???
NIEEE !!! To się nie przebije .. dlatego liczyłem, że to właśnie włosi nakręcą coś co wypromuje Polskę .. i niestety zawiodłem się srodze .. i jeśli do Włochów nie mogę mieć pretensji to już (jak to już ktoś gdzieś zauważył) do polskich sponsorów owszem. Po wyjściu z kina miałem wrażenie, że to mnich sam wygrał tę bitwę pod wiedniem .. przy minimalnej pomocy nadętego polskiego królika :(
Słynna w Polsce, szarża husarii, rozmieniła się tu na drobne migawkowe przebijanie pojedynczych Turków kopiami husarskimi .. ot .. Sobieski sobie przyszedł .. wlazł na górkę (czego oczywiście by nie dokonał gdyby nie cudowna pomoc mnicha Marka) no i tyle .. film słabiutki .. wszyscy wychodzący z kina wyglądali na srodze zawiedzionych .. (kilka osób było nawet wyraźnie zaspanych
Ciekawe kiedy to doczekamy się dzieła na miarę choćby FARAONA ???

Na pewno nie szybko .Brak scenariuszy a kasa jest cięka. Za komuny były srodki i było masa wibitnych aktorów .
Dzisiaj aktorzy łapią co popadnie .I tym samym stają się miernymi aktorami .

Za komuny było przede wszystkim kilku genialnych scenarzystów. Oni nie traktowali widzów jak kompletnych idiotów, którym trzeba wszystko po kilka razy tłumaczyć oraz upraszczać rzeczywistość, nie mówiąc już o dialogach.

witam,
Patrząc na to szerokim okiem to:
W polsce nie ma komu już robić filmów. Wielcy już odeszli lub robią kiły jak "Bitwa Warszawska"
Oczywiście jest Wajda i Holand - ale to kino raczej Dramatyczne przez duże "D". Machulski i Lubaszenko jakoś nic ostatnio dobrego nie zrobili, ba gnioty im się trafiły. Pasikowski jedyny reżyser akcji od nastu lat nic nie zrobił. (ciekaw jestem jego nowego filmu) co do reszty? - jakiej reszty...;)
Dzisiejszy widz chce dobrej rozrywki, ba widowiska! a tu nic...
Kino młodzieżowe praktycznie nie istnieje, jeden wyjątek "Sala samobójców" (też dramat) wiosny nie czyni!!!
Trafiają się polskie ko-produkcje z Canal+ czy z niemiecką telewizją, ale tam poziom trzyma już kto inny!
Zobaczmy na przestrzeni lat co się działo w kinie POLSKIM ROZRYWKOWYM:
- Ostatnia dobra sensacja: "Demony Wojny"
- Ostatnia dobra sensacja młodzieżowa: "Młode Wilki"
- Ostatnia dobra komedia: "Poranek Kojota" lub/i "Chłopaki nie płaczą"
- Ostatnie kino "akcji" - "PSY 2"
- Ostatni dobry film dla dzieci - "Przyjaciele wesołego diabła" - Szkoda że Łukaszewicz już nie kręci filmów;(
LUB "Tajemnice Sagali"
- Ostatni dobry film historyczny - "POTOP" , bo "Ogniem i mieczem" mu do pięt nie dorasta!!!
- Ostatni SF -? hahaha chyba "Seksmisja" bo inny mi nie przychodzi do głowy.
- Ostatni Fantasy - to samo, chociaż "Kołysa"
A teraz to co lubię najbardziej czyli tz. kino grozy - horror? thiller? dreszczowiec? JEDNO WIELKIE NICC!!!!
i na koniec PS - seriale ;)))
Nasi rodzice za młodu mieli:
- Janosika, Czterech pancernych, Klosa, Czarne chmury, Granica w ogniu itd.
A my mamy "M jak miłość", "Klan" czy Plebania - o czym my tu mówimy ;)))

Sama podstawówka tu się wypowiada

@1Marcell zgadzam się w 100%
@Husaria_1605 po twoim nicku widzę, że chyba baardzo lubisz ten film... w każdym razie Liceum to nie podstawówka, a nawet dziecko z podst. ma prawo się wypowiedzieć

Serial goni serial papka i tyle w tym wszystkim człowiek durnieje

Bardzo doby post.zgadzam się w 100%. kino polskie ma sie dobrze. pojawia sie wiele interesujących filmów (nie licząc szmirowatych komedii romantycznych czy taniej sensacji), ale nie są to "megaprodukcje", a część ludzi własnie tego oczekuje, tzn. hitu kasowego na miarę ogólnoświatową. tutaj polska kinematografia (chociaz nie wiem czemu o tym mowa przy włoskim filmie) nie ma szans rywalizować z hollywoodem. więc nie oczekujcie, ze powstanie coś na wzór gladiatora czy braveharta.
a jeśli ktos mówi, że w Polsce nic od 2004 r. dobrego nie nakręcono to jest kompletnym ignorantem. było wiele ciekawych filmów. sala samobójców, dom zły, cztery noce z anną, plac zbawiciela, zero, różyczka i pewnie jeszcze wiele, o których eraz zapomniałem.

Wybacz, ale bardzo nie lubię tak prostych podziałów. Ile osób się tutaj wypowiada? Tyle właśnie jest "grup z takimi a takimi oczekiwaniami".
A co Ty na to, jeśli powiem, że oczekuję filmów takich, jakie tworzy Herzog czy Tarr? Do której grupy mnie zaliczysz? I czy nie będzie mi przykro, jeżeli zostanę zaszufladkowany(bez względu na Twoje intencje - oj, chyba zrobię się smutny :-( )

wybaczam .. :D Ale tak na poważnie to masz rację .. nie ma prostych podziałów .. sa tylko uproszczenia i o takie uproszczenie się pokusiłem :) Ja sam widzę to następująco .. jeśli jedynce przypisać kolor biały a dwójce czarny to wszyscy powinniśmy być szarzy .. jedni oczywiście jaśniejsi inni ciemniejsi ale szarzy .. ( o twórczości Herzoga nie będę sie wypowiadał - obejrzałem 3 może 4 filmy a Tarr nawet nie znałem .. ale czy to jest wyznacznikiem tego, że nie mam prawa wypowiadać się n/t filmów ? zgodzisz się chyba , że takie prawo jednak mam). Moim marzeniem jest, obejrzeć w końcu taki polski film .. KOMERCYJNY ! a jakże! .. może być historyczny, wojenny, sf,.. kino akcji ale nakręcony z polotem i rozmachem, dynamiczny a co najważniejsze dobrze oddający tło epoki i jak najbardziej wierny czy to faktom historycznym (ubiór, uzbrojenie) czy też nie naruszający zbytnio praw fizyki .. ot taki, który można pokazać .. np. młodzieży jako obraz epoki,, bądź też wizualizację osiągnięć nauki, czy choćby wizję przyszłości .. Hmm jak to czytam, to sam widzę, że w naszych realiach III RP jest to totalna mrzonka .. ale cóż pomarzyć chyba wolno ..

"Żaden polski film od 2004..."? A "Dom zły"? Na przykład? Film rewelacyjny. Z innej beczki zupełnie, ale np. "Różyczka" albo nawet "Trick"? Jane_Vicodin - WTF? Ty w ogóle oglądasz filmy? Prawdopodobnie jesteś z pokolenia 90+, które za szybko dostało dostęp do internetu.

nie oglądałem tego filmu więc go nie oceniam ale z całym szacunkiem,Ty wielu filmom dajesz 10, nawet takim ''klasykom'' jak American Pie... Tylko w tym roku wyszło kilka polskich filmów moim zdaniem naprawdę wartych obejrzenia,a Ty o ostatnich 8 latach...

witam,

chciałem tylko napisać, że zgadzam się w pełni z TajemniczymDuchem i Jego punktem widzenia na polską kinematografię. Lubię oglądać polskie filmy. Stare. Mają coś do przekazania, nawet te dwudziestoletnie. To co było później, cóż, komercjalizacja, "tefałenyzacja" i celebrytyzacja. To mainstream. Wśród tych ambitniejszych, cóż, zbyt pretensjonalne, albo zwyczajnie nudne. I nie piszcie, proszę, że nie ma pieniędzy na efekty specjalne, więc dobrego SF albo fantasy zrobić się nie da. To bzdura. Budżety filmów pokroju "Bitwy pod Wiedniem" są nawet większe, niż wielu znanych horrorów, czy SF. Film w stylu "Iron Sky" miał mały budżet, a moim zdaniem wyszedł dobry, nawet bardzo dobry. Do tego dodam, jak duży budżet mają niektóre polskie gry, gdzie i pieniądze są i efekty są, obejrzyjcie sobie trailer Wiedźmina2, ten rozgrywający się na statku. Klasa światowa jeśli chodzi o efekty, animacje, wszystko. Czemu czegoś takiego nie ma w filmach? Bo młodzi ludzie nie mogą się przebić, w filmie rządzi beton, działacze zasłużeni, jak w PZPN. To jest problem. Oni nie mają ambicji i fantazji ani na dobre kino fantastyczne, ani surrealistyczne, ani nawet psychologiczne. Tylko dramaty i romantyczne komedie, czyli niech zarabiają na szkołach i sfrustrowanych pracownikach korporacji. Czy tędy droga? Śmiem wątpić.

Ma się rozumieć, że powinniśmy być mocno niepocieszeni tym, że Mel Gibson rozmyślił się... Kurde wczoraj leciał w tv BRAVEHEART, niedawno widziałem PATRIOTĘ... temat odsieczy wiedeńskiej mógłby spokojnie równać się temu co wymieniłem wyżej. Skoro potrafiliśmy nakręcić bardzo fajne bitwy w PANU WOŁODYJOWSKIM, POTOPIE i KRZYŻAKACH...
Patrząc na to, że nasza husaria była najlepszą jazdą w Europie, to wstyd mi za to, że tego na świecie nie eksponujemy.
http://www.youtube.com/watch?v=HeaQzfE2kHw
Jak widzę taki amatorski zlepek i czytam informacje, które autor video zamieścił - gorze mi! To trzeba pokazywać, chwalić się... demonstrować i podnosić własną wartość. Jakby nie Sobieski, to by Turcy zalali całą Europę! Czekam na poprawkę! Na film godny bohaterów spod Kircholmu, Chocimia, Kłuszyna, Wiednia etc...
Mój pra, pra (...) pra dziadek, a właściwie jego gnaty w ziemi truchleją!!! Pseudo twórcy ogarnijcie się! My widzowie nie jesteśmy kretynami, a wasze dzieła to normalny potwarz!

odgnioty to ty masz na mozgu, bo czepiasz sie byle gówna.
Chodzi o tresc o fabułe tego filmu a nie efekty specjalne, które swoją drogą odbiegają o tych amerykanskich.
powtórze jeszcze raz jesli film jest słaby to zamiast mozgu masz siano albo odgnoty na półkólach jesli je wogóle masz

Może grzeczniej? W domu nie nauczyli?

Rozumiem, że film zły, ale po co tyle emocji. Pozwolę sobie sprostować, że film polski nie jest i od 2004 roku też robi się tu dobre filmy, choć może nie tak, jak w latach '60, czy '70...
Na film nie poszło też 50 milionów polskich złotych, tylko głównie włoskich euro. Choć my też trochę zapłaciliśmy.

Też mi każą iść ze szkoły ale jednak jak piszesz,że jest aż takie do kitu to trza zmienić film.

Nic dodać, nic ująć w temacie tego filmu. Jednak nie masz racji z tym polskim kinem po 2004 roku.

"dziwne jest to, że nikt jeszcze nie skomentował tego : EFEKTY SPECJALNE"

Milion osób wcześniej to komentowało.

jest zero i spokojnie można przyznać -1

normalnie moje zdanie jest IDENTYCZNE :D nawet gdzies dzisiaj wczesniej pisałam o efektach specjalnych. Popieram Cie w 100%