Pierwszy raz gdy go oglądałem ,zrobił na mnie kolosalne wrażenie .Oglądając go kolejne razy już
nie wywoływał tego uczucia paniki tylko wciąż było to napięcie.Inaczej się to ogląda mieszkając
przy lesie ; )
Jestem ciekaw jak interpretujecie zakończenie ? Ten facet na końcu był w transie ? Był już
opanowany przez czarownice ? Na końcu kamerzysta dostaje czymś w głowe ?