Mnie osobiście film wynudził, obejrzałem do końca tylko dla tego że usłyszałem od swojej dziewczyny (która ten film uważa za wspaniały) że na początku może być nudny, ale potem się rozkręca.... Czekałem, czekałem... dotarłem do napisów końcowych a tu nic się nie rozkręciło... Prosty film o chorych uczuciach... jak dla...
więcejGeneralnie nie mogę napisać, że zawiodłam się filmem, bo też nie miałam wobec niego żadnych oczekiwań. Podam jednak parę powodów, w wyniku których film " Bliżej" plasuje się bardzo daleko od opowiedzenia wartościowej historii wartej polecenia. Chociaż z drugiej strony jeśli ktoś lubi kino, zakładające że ma coś do...
Zaczęło się fajnie, dowcipnie i klimatycznie, ale potem było już tylko gorzej. Żaden bohater mnie do siebie nie przekonał, a przecież odtwórcy głównych ról mają niezły warsztat...Choć scena z chatem była niezła :)
Czy ktoś wie może jaki jest tytuł piosenki, która jest w zwiastunie?? sprawdziłam i wiem, że nie ma jej na soundtrack'u... wiem tyle, zę wykonuje ją jakaś kobitka... Może ktoś się chociaż będzie domyślał, będę bardzo wdzięczna ,dziekuje i pozdrawiam :)
Szczerze,to spodziewałem się lepszego filmu.Tak było głosno na ten temat i ciągle sobie wyrzucałem,że jeszcze nie oglądałem.Okazuje się jednak,że niewiele straciłem.Ja nie widzę wyjątkowości tej historii.Taki sredniak o niczym. Wiele lepszych miłosnych obrazów widziałem.Na uwagę zasługuje jedynie gra znakomitych...
Oglądałam go już wiele razy, jest przejmujący.
Drugim powodem jest pewnie Clive Owen i jego zabójcze, powalające uśmiechy. Sposób w jaki mówi o seksie jest dobitny, a spojrzenie przy tym powalające, cóż ma urodę, która do mnie przemawia ;)
Fantastyczna rola Alice - dziewczę jest naprawdę porywające.
Kilka mocno...
Oglądałam go już wiele razy, jest przejmujący.
Drugim powodem jest pewnie Clive Owen i jego zabójcze, powalające uśmiechy. Sposób w jaki mówi o seksie jest dobitny, a spojrzenie przy tym powalające, cóż ma urodę, która do mnie przemawia ;)
Fantastyczna rola Alice - dziewczę jest naprawdę porywające.
Kilka mocno...
Oglądałam go już wiele razy, jest przejmujący.
Drugim powodem jest pewnie Clive Owen i jego zabójcze, powalające uśmiechy. Sposób w jaki mówi o seksie jest dobitny, a spojrzenie przy tym powalające, cóż ma urodę, która do mnie przemawia ;)
Fantastyczna rola Alice - dziewczę jest naprawdę porywające.
Kilka mocno...
nie rozumiem tego konca - najpierw pisze na tabliczce, ze umarła, a potem idzie w tym tłumie - wiem, ze to odniesienie do poczatku, ale nie rozumiem tego ;/
chi chi chyba jakas głupia jestem :)
reżyser ciekawie przedstawil relacje pomiedzy glownymi bohaterami, a najlepsza jest mistyfikacja stworzona przez natalie portman, no i clive owen jest mhmmm
Zaczynając od dialogów, które są często nieco obelżywe :D ale przy tym jakże zabawne (najzabawniejsze texty miał zdecydowanie C.Owen hehe) no wiele z wielkim przesłaniem (szczególnie te o miłości wypowiadane przez N.Portman pod koniec filmu.... Po drugie aktorstwo jest niebywale naturalne, nawet J.Roberts za którą nie...
więcejFajna piosenka na początku i końcu. Portman ładnie wygląda. A resztę można sobie darować, no może po za flirtem internetowym (o ile to flirt?)
bardzo dobrze zagrana, nawet przez Julię Roberts, której nie lubię.
Brutalna gra na uczuciach, trochę jak grubymi palami na cienkich strunach.
Dla mnie zbyt ostre, wolę bardziej łagodne tony.
po prostu uwielbiam ten film i gre 4 tytulowych bohaterow. na prawde polecam widzom, ktorzy nie lubia miec podanych wszystkich faktow w filmie jak na tacy i ktorzy lubia przy okazji ogladania troche pomyslec, bo ten film sklania jednak do refleksji.
"Gdzie jest ta cała 'miłość'? Ja jej nie widzę, nie mogę jej dotknąć, nie mogę jej poczuć. Nie słyszę jej . Słyszę jedynie pewne słowa, ale one przychodzą przecież z taką łatwością."
Niestety nie udało mi się zrozumieć tego filmu. Troszeczkę zanudzał, obejrzałem go z powodu Natalie Portman, choć i nawet ta nie była dla mnie w tym filmie jakaś wyjątkowo zachwycająca... Raczej nie polecam.
osobiście uważam,ze film był świetny i bardzo mi się podobł,ala zdziwiło mnie, ze jest on puszczany w kinie dla widzów od 15 roku życia....myślę,że bardziej odpowiednia byłaby kategoria od 18 lat. Nie chodzi mi tu o rozmowy o seksie, bo to w dzisiejszych czasach nie zbulwersuje nawet 12latka, ale ten film jest po...
Film cyniczny, wulgarny i bez żadnego przesłania. Po prostu dno. Gra aktorska w porządku, ale aktorzy nie obronią tak tandetnego obrazu.