Uważam, że to jeden z najciekawszych kobiecych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono w Polsce. Pozwoliłam sobie na określenie “kobiece”, bowiem film opowiada o kobietach i przez kobietę został napisany i wyreżyserowany. Oczywiście nie oznacza to, że jest to film tylko dla kobiet. Świetna rola Moniki Niemczyk, która znakomicie zagrała bohaterkę na życiowym rozdrożu. U jej boku młode, zdolne aktorki m.in. Ewa Błaszczyk i Grażyna Szapołowska. W rolach drugoplanowych pojawia się Zygmunt Hübner i Tadeusz Huk. Scenariusz ma bardzo ciekawe dialogi, których brakuje we współczesnym polskim kinie. Mimo to film należy do gatunku tych zapomnianych i rzadko przypominanych przez telewizję, a szkoda.