PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=695338}

Bogowie Egiptu

Gods of Egypt
2016
5,5 49 tys. ocen
5,5 10 1 48591
3,1 22 krytyków
Bogowie Egiptu
powrót do forum filmu Bogowie Egiptu

Czytałem wasze wypowiedzi, obejrzałem zwiastun i muszę przyznać, że jak na razie film mnie nie zachwycił pomimo dużych wymagań ode mnie. Jestem dość dużym fanem bogów egipskich i uważam, że pomimo wszystko film nie musi być wcale taki zły... dlaczego tak uważam? Podam to w kilku punktach:
* po pierwsze nie widzieliśmy jeszcze filmu, więc łatwo oceniać film, który będzie za prawie 3 miesiące. Ludzie! Możecie wskazywać poglądy, ale nie odbierajcie chęci, tym bardziej, że nie widzieliście TEGO FILMU
* reżyser: może i nie jestem fanem Alexa Proyasa, ale jest EGIPCJANINEM, a to już wiele świadczy. Po pierwsze pewnie doskonale zna mity egipskie ze swojego dzieciństwa, więc nie podejmowałby się tego zadania, gdyby wiedział, że w ten sposób może obrazić historię własnego kraju!!! Idźmy na logikę, a nie na błędne wyznania i obrazy
* aktorzy: JESTEM PEWIEN, że Geoffrey Rush, Gerard Butler lub Rufus Sewell nie zgodziliby się na zagranie w złym filmie. Oni są dobrzy, bardzo dobrzy i na pewno nie zagraliby tu tylko dla KASKI. Inni może tak, ale Geoffrey Rush??? No chyba kogoś pogięło jeśli tak myśli.
Tak więc zachęcam do oceniania filmu dopiero jak go obejrzycie, a nie przed premierą. Ja od siebie jestem ciekaw jak to wyjdzie i wierząc w PROYASA i RUSHA wierzę, że ten film nie będzie klapą :). Zapraszam do dyskusji!!! ;)

użytkownik usunięty
Optimus_999

Być fanem bogów egipskich to tak jakby być fanem Mahometa albo Jahwe. "Fan" w tym kontekście pasuje jak pięść do nosa. ;)

Co do punktów.
1. Nie widzieliśmy filmu, ale widzieliśmy trailer i na jego podstawie można o samym filmie sporo powiedzieć.
Butler ponownie odgrywa rolę Leonidasa, Nikolaj będzie Królem Skorpionem-Herculesem, a ten młody typowym ekranowym pięknisiem, aby nastolatki ściągnąć do kin. Odtwórczość i schematyczność razi po oczach z nie mniejszą siłą jak kulawe CGI (pewnie z 60-70% filmu kręcono na tle niebieskiej szmaty).

2. Nope. Jest Egipcjaninem ale dorastał w Australii i nigdzie nie jest powiedziane, że go tematyka staroegipska kiedykolwiek interesowała. Poza tym nie wiesz ile ma do powiedzenia reżyser, a ile producenci, szefowie studia, scenarzyści... To nie jest kino niezależne i autorskie, tylko produkt mający trafić do jak najszerszego kręgu odbiorców, przynieść zysk.

3. Butler i Sewell grali już niejednokrotnie w filmach przeciętnych czy wręcz słabych. Pieniądze nie śmierdzą, a artystyczne aspiracje można włożyć do kieszeni gdy na koncie ląduje siedmiocyfrowa sumka.

ocenił(a) film na 2

Muszę przyznać, że w większości spraw masz rację. Cieszę się bardzo, że w końcu znalazł się ktoś z kim można jakoś normalnie porozmawiać, przy okazji nie obrażając nikogo. Dobrze, ale przejdźmy do rzeczy. W większości moim zdaniem masz rację np. w tym, że o trailerze można wiele złych rzeczy powiedzieć, czy o tym, że Alex Proyas urodził się w Egipcie, ale wychowywał się w Australii. Mam jednak kilka uwag, które jak dla mnie są warte poruszenia:

# po pierwsze masz rację - Sewell i Butler grali już w słabych filmach, ale o Rushu nic nie wspomniałaś. A myślę, że musisz się ze mną zgodzić, że chyba nie zdarzyło mu się jeszcze zagrać w słabym filmie, a za to zagrał w wielu świetnych filmach jak: "Piraci z Karaibów", "Jak zostać królem" , czy "Koneser". Wiele aktorów co jest prawdą gra tylko dla kasy, ale Geoffrey Rush taki nie jest. On wie z przeszłości, że nie gra się w słabych filmach. Wie to bo wiele razy już odrzucił różne propozycje. Więc albo Proyas go czymś zachwycił, albo film może będzie miał jakiś jednak sens
# drugie - Proyas nie wychował się w Egipcie, ale ostatnio "trochę" poszukałem o nim i znalazłem jego wypowiedź, w której mówił, że od małego interesował się historią starożytnego Egiptu. Może to tylko jakiś chwyt, ale mam nadzieję, że to nieprawda ;) Chciałbym też powiedzieć, że w tej wypowiedzi powiedział też, że naprawdę przy zdjęciach się bardzo namęczył i uznaje ten swój film jako mały sukces. Oby się nie przeliczył na tych rokowaniach...
# trailer 1 - naprawdę słaby, ale nie zawsze zwiastuny świetnych filmów były jakieś EKSTRA. Pamiętajmy też, że to tylko trailer, a nie decydujący zwiastun, który obejrzymy niedługo w kinach. Mam więc nadzieję, że do tego czasu zorientują się, że popełnili kilka błędów i postarają się je naprawić na czas.

Ogółem chciałbym podziękować Hachiman, że powiedziała, co sądzi na temat tego filmu. Myślę, że wszyscy mamy wiele racji, ale o wszystkim dowiemy się w lutym. Mam wielkie nadzieje, że ten film nie będzie aż tak wielką klapą jak inny film o bogach (ale tym razem o greckich), czyli Starcie i Gniew Tytanów. Fajnie będzie jeśli film będzie miał lepszą fabułę, ale to tylko moje nadzieje ;( Tak więc zapraszam dalej do dyskusji i dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

Optimus_999

Rodzice Proyasa byli grekami, wyjechali do Australii kiedy miał 3 lata.