Bogowie Egiptu
Gods of Egypt
2016
W połowie scen widać wyraźnie, że były kręcone w studiu, oświetlone jakimiś kiepskimi lampami i nawet balans bieli nie był przekonująco dopasowany.
Dawno czegoś takiego nie widziałem.
Wielki rozmach w stylu dawnego Hollywood, przerost formy nad treścią i nic więcej. No ,ale trzeba obejrzeć,żeby się o tym przekonać.
Strasznie mnie w tych nowych amerykańskich filmach irytuje ten przesadnie luzacki styl bohaterów - w tym filmie mamy śmiertelnika, który jest tak zaje...iście cool , jazzy i nie wiem co jeszcze że nawet bogowie sięgają mu co najwyżej do pasa i mogą mu poss....
Tak samo byłem zdegustowany ostatnią częścią...
Bóg Set zabija swojego ojca - faraona - i oślepia swojego brata Horusa, który miał właśnie objąć tron Egiptu. Tym samym ogłasza siebie jako nowego króla, a kraj zostaje pogrążony w strachu i chaosie. Tym czasem śmiertelny bohater Bek z pomocą oślepionego Horusa musi podjąć się próby detronizacji Seta aby uratować swoją...
więcejSugerując się większośćią opini powinienem nie oglądać tego filmu,ale że lubię Butlera jednak skusiłem się i szczerze przy wszystkich mankamentach tego widowiska o ktorych wiele osób wcześniej wspominało ten film naprawdę fajnie się oglądało
czy to franki czy dolary. Człowiek od "Kruka" (!!?) i " Ja robot" (!) reżyseruje tę miałką, nudną, błahą kupę. Widać bankier dusi. Efekty? Serio - to kogoś jeszcze bawi? O la boga - w każdym obecnie filmie takich "błyskotek" jest na tony. Bueee - oczy bolą- a nie wynika z tego NIC. A już totalnie bezkrytycznie głupia...
więcej
Kolorowa tandeta i ta zasrana poprawność polityczna, która nakazała reżyserowi obsadzic murzynów w roli bogów. Jak wiadomo w starożytnym Eipcie murzyni byli co najwyżej niewolnikami.
.......Dżizasssss!!!!!!!!!!!!!! Moje oczy!!!!!!! Gostek o tonowania kolorów w tym filmie albo zapił albo gdzieś się ujarał do nieprzytomności --bo od złota i błyszczących barw --mózg się lasował. Historia prosta jak banan (ten z Ameryki Płd :-) --ale przedstawiona w ferii barw i efektów w taki sposób --że nie sposób...
więcej
Bardzo sympatyczna i sprawnie zrealizowana adaptacja głównego egipskiego cyklu mitologicznego, czyli toposu walki Horusa z Sethem. Wątek człowieka wprowadzony na potrzeby filmu, głupawy, ale nienarzucający się nadmiernie. Realizacja postaci Ra mnie olśniła - to dopiero bóg! Seth w wykonaniu Butlera naprawdę przekonuje,...
więcej
Nie wiem co za analfabeta popełnił powyżej taką oto ciekawostkę:Historia przedstawiona w filmie oparta jest na egipskim micie „The Contendings of Horus and Set”(...). Hm nie słyszałem o „The Contendings of Horus and Set”. Mówiąc poważnie, warto czasami zajrzeć do książki (np. "Mity i symbole starożytnego Egiptu" prof....
więcej
Spełnia w 100% swoją rolę miło się przy nim spędza te dwie godziny, fajne widoczki, fabuła ograna jak to w tego typu filmach do oporu.Nie mniej jednak z racji tego że ilość filmów tego typu naprawdę nie jest duża to film zasługuje na mocną szóstkę.Oczywiście wszyscy znawcy historii egiptu i jego bogów i wierzeń niech...
więcej
moim zdaniem trzyma poziom np. Starcia Tytanów, lepszy trochę od Bogowie i Herosi, niezła rozrywka - pierwszy raz widziałem dziś w ogóle film ( ten ) w technice 4 dx ( efekty świetlne, bujanie i drganie foteli, zapach, woda, wiatr itd... ) robi wrażenie - polecam salę 4dx w cinema city w arkadii
Na początku sądziłem, że jest kiczowaty, coś w stylu ostatniego Antmana. Potem jednak zamienił się w całkiem przyjemny film przygodowy, taki który oglądasz z rodziną w niedzielne popołudnie na Polsacie.
To było tak wizualnie brzydkie i źle zagrane, przewidywalnie i żenująco napisane, że właściwie zastanawiałem się nad najniższą możliwą oceną, od czego odwiodły mnie wyłącznie starania poszczególnych aktorów, (których aparycja i akcenty nieraz zaburzają klimat starożytnego Egiptu), i pomysły scenarzysty na urozmaicenie...
więcej