Nie mam pojęcia komu mógł się taki film podobać. Wybaczcie za stwierdzenie ale chyba tylko ludziom lubiącym bardzo ograniczone kino kryminalno-komediowe, chociaż cieżko mi zakwalifikować ten film nawet do tych dwóch gatunków. Film jednym słowem nic do życia nie wnosi. Dla mnie to zmarnowane 2godziny życia.
MOze i ten film rzeczywiscie jest mało śmieszny, ale według mnie doskonale odzwierciedla stan w jakim są bohaterowie. Bardzo podobaja mi sie dialogi w tym filmie.I zgadzam sie ze film nic do życia nie wznosi:D Ale dla mnie sceny kiedy sa na haju w domu na początku bardzo śmieszą(dialogi)
mnie sie podobal, na granicy dodania do ulubionych. Sporo sie dzieje, humor nie jest jakis debilny typu sranie, mozna sie posmiac. Slowem - dobra komedia i nie ma sie zabardzo czego czepiac.
Na sali kinowej było 6 osób. Ja z kumpelą, dwóch chłopaków i para. Para wyszła w połowie, a my w czwórkę zaśmiewaliśmy się przez cały film do łez. Kwestia podejścia :)
Po obejrzeniu go po raz drugi- w domu, nie mogłam uwierzyć, że tak mnie wcześniej rozśmieszył. Wniosek? Tylko jednorazowo i tylko w kinie!
Zgadzam sie, to kwestia podejscia. Mysle, ze film bardziej podoba sie ludziom obeznanym z tematem ganji... :p Dlatego uwazam go za bardzo dobra, luzna komedie bez niczego glebszego :)
Potwierdzam, fajna, lekka komedyjka, ale nie zasługuje na więcej niż 6/10, głównie przez dośc kiepską (jak na mój gust) grę aktorską. Dużo bardziej podobał mi się film How High, jeżeli mówimy o "ganjowych" filmach :P
Zgadzam sie z autorem tematu. Film strasznie słaby. Lubie takie klimaty jak w filmie, ale to calkowity niewypal i strata czasu.
Zaśmiałam się jakieś 2 razy. Jakby zrobić z niego wersję 30min to by uszło, ale 2h to czas setnie zmarnowany.
myślę, że żeby zrozumieć humor z filmu trzeba choć raz być "wysoko"- wtedy wszystkie pozornie bezsensowne dialogi stają się bardzo bliskie :)
OMFG, zgadzam się z tobą. Ten film to jakaś masakra i w dodatku miałam wrażenie, że nigdy się nie skończy. Moje przekleństwo polega na tym, że jak zacznę coś oglądać to muszę skończyć. Żeby śmieszył trzeba oglądać w grupie przy dużej dawce procentów. Inaczej wykluczone.
do karamii:
z tego wniosek ze bez alkoholu nie potrafisz sie odpowiednio wyluzowac do ogladania lajtowej komedii.
Do pozostalych ktorzy twierda ze film jest glupi i dla debili.. coz jesli macie ambitne podejscie do zycia w kazdej kwestii i nie siegacie po tego typu odmużdzacze wysokiej jakości to znaczy że może jesteście dretwymi snobami bez dystansu do siebie i swiata. to tak jak oczekiwać od dramatu śmiesznych scen i efektów specjalnych. film jest komedią o paleniu trawy i roznych schematach z tym zwiazanych co w polaczeniu z sthem rogenem w obsadzie dosc jednoznacznie sugeruje konkretny rodzaj komedii.
jestem swiadom ze dowcip nie grzeszy inteligencja ale przy odpowiednim podejsciu(ktore zdaje sie byc niektorym dalekie) śmieszy. Aktorstwo na najwyzszym poziomie komediowym do tego ciekawa historia, niecodzienne sytuacje i mocne dialogii.. lacznie daje 7/10 i dodaje do ulubionych
ps. nie pale trawy
pozdrawiam i zycze wiececj dystansu