Absolutna bzdura. Film swietny - historia autentyczna o braciach Newton. Radzę obejrzeć cały z uwagą. Zobaczysz, że film jest świetny. A jako ciekawostka na końcu filmu pokazują dwóch braci już po osiemdziesiątce w jakichś talk-show. I mowa jest, że jeden z ich braci jeszcze w wieku 77 lat został aresztowany za napad! Z taką fabułą i oparty na takich faktach każdy film zasługuje na miano "bardzo dobrego":]

Dość dobry. A najlepsze, moim zdaniem, były wstawki (napisy końcowe), które nakręcono w 1980, podczas programu a'la dzisiejszy Jay Leno... MYŚLAŁEM, ŻE TO NAPAD! :D