Kapitalne kino,lata temu zasiadłem przed telewizorem z mieszanymi uczuciami.
Kino historyczne niezbyt mnie pociągało, do tego film puszczała stacja komercyjana- więc nie dosyć,że projekcja sama w sobie długa, to jeszcze reklamy...
Obiecałem sobie,że jeśli mnie po 20 minutach nie wciągnie, to koniec- i co?
Oglądam go tyle razy ile puszcza go telewizja i dalej się śmieję i wzruszam.