PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1052}
8,1 401 882
oceny
8,1 10 1 401882
6,8 30
ocen krytyków
Braveheart Waleczne Serce
powrót do forum filmu Braveheart - Waleczne Serce

Nie rozumiem tego, po co w tym filmie był ukazany wątek, że tak powiem miłosny Williama i księżnej Isabelle ... Na początku wszystko jest ok, ma żonę, kocha ją, nie chce się nią z nikim dzielić, mówi, że zawsze ją kochał i zawsze będzie, później ona umiera ... A on za jakiś czas za przeproszeniem posuwa jakąś inną kobietę ... no masakra no ... Totalnym bezsensem było tez dla mnie to, że gdy między nimi już coś zaszło i wyraźnie w filmie było pokazane, że coś dla siebie znaczą, to podczas sceny gdzie William dosłownie za chwilę ma zostać ścięty widzi swoją ,,ukochaną,, Murron. Ta scena pokazana jest według mnie w taki sposób, jakby pomiędzy Williamem a Isabelle nic nie było. Nagle sobie przypomniał o niej ... Ja podczas oglądania filmu i akurat tej sceny byłam lekko zaszokowana. Już nawet nie chodzi o seks, ale o to, że co gorsza on pewnie się w niej zakochał, albo przynajmniej porządnie zadurzył. Dla mnie to bardzo odebrało całą tą magię uczucia Willa i Murron. Wiem, że wątek miłosny nie stoi w tym filmie na 1. miejscu ale mimo wszystko jest bardzo ważny. Jak dla mnie cały ten wątek ich romansu i wgl ich spotkania jest w tym filmie całkowicie zbędny ... Tym bardziej, że z tego co czytałam w rzeczywistości William i księżna Isabelle nigdy się nie spotkali ...
A co do filmu, to lekko się rozczarowałam ... Trochę nudny, ogólnie spodziwałam się czegoś innego. Gdyby nie wątek romansu dałabym gwiazdkę więcej ; - ]

użytkownik usunięty
PoziomkaZlasu

Nie obraź się, ale przemawia przez Ciebie typowo "babska" zaborczość;)

Czasami jest tak, że w kimś szukamy kogoś innego. William w księżnej widzial swoja ukochaną Murron, nawet wprost jej to mówi! Nie oznacza to, ze tylko ją "posuwał". Miał do niej pewnie dużo sympatii i może nawet kochał. No i był on przecież dalej zdrowym mężczyzną z porządnym libido.

Nawet w tradycyjnym Kościele katolickim jest formuła "póki śmierć was nie rozłączy". Czy Twoim zdaniem mężczyzna, który straci swoją ukochaną ma wstąpić do klasztoru? Albo się do końca życia onanizować (oczywiście myśląc jedynie o swojej zmarłej uckochanej)? WTF?

Końcowa scena jest piękna. Widać mężczyznę, który jest gotów umrzeć za swoje przekonania śmiercią koszmarną. I w czasie, kiedy kaci mu na żywca jelita wyrywają (sic!) wraca myślami do tej osoby, z którą spędziłby szczęśliwie całe życie... tyle, że okrutni ludzie mu na to nie pozwolili. Jeśli Ty oglądając tak wzruszajacą scenę sobie myślisz "ale on przecież posuwał inną!", to coś z Twoją wrażliwością jest grubo nie tak.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7

Zgadzam się z Tobą, że czasem jest tak, że szukamy w kimś kogoś innego. Tylko, że to nie zmienia faktu, że w RZECZYWISTOŚCI William i ta cała księżna nawet się NIE SPOTKALI!!! Więc cały ten wątek jest zupełnie niepotrzebny.
Co do Kościoła Katolickiego to seks przed ślubem chyba nie jest tolerowany ... Odpowiadając na Twoje pytanie : Nie, nie uważam że męszcztzna, który stracił swoją ukochaną powinien wstąpić do klasztoru, czy też do końca życia się onanizować. Uważam jednak, że nie powinien w krótki czas po jej stracie zdradzać ją z inną kobietą. Tym bardziej, że znał ją wyjątkowo krótko... Poza tym pisząc ,,zdrada,, nie mam na myśli zdrady cielesnej, tylko to, że prawdopodobnie ją pokochał. Denerwuje mnie to bardziej, ze względu, że w filmie mimo to, że Murron umarła wątek miłosny jej i Willa nadal został pociągnięty. Nadal ją kochał, ale znalazł sobie jej podróbę w innej??? Kochając ją??? No sorry bardzo ... Poza tym oglądając scenę końcową oczywiście dostrzegłam w niej patriotyzm i oddanie głównego bohatera za ojczyznę .. Nie zmienia to jednak faktu, że skupiłam się też na wątku Murron i Willa. A z moją wrażliwością jest wszystko w porządku, nie musisz się nie pokoić ; - ]
PS Czy ja się czepiam jego libido??? Wgl nie rozumiem tego punktu zaczepienia ...

ocenił(a) film na 10
PoziomkaZlasu

A czy tylko film który jest oparty na szczegółowych faktach może być dobry???
Według mnie nie

ocenił(a) film na 10
PoziomkaZlasu

Trudno żeby się spotkali gdy w momencie śmierci Wallace'a Izabela miala 10 lat :)

ocenił(a) film na 7
Seba13169

Dlatego też nie rozumiem wgl tego całego wątku z nią i Willem ...

ocenił(a) film na 10
PoziomkaZlasu

Większość kobiet w kinie musi mieć jakiś romans. Głupio byłoby go nie wpleść i stracić spory procent wpływów z filmu.

PoziomkaZlasu

Zgadzam się z PoziomkaZlasu, wszystko było by dobrze, no ale ten romans.. W dodatku tak jak pisze Seba 13169 Isabelle miała 10 lat więc jak można tak wszystko mieszać? Ogólnie film nie jest zły :)

ocenił(a) film na 10
FallingAngel

Kiedy pierwszy raz oglądałam ten film, też nie byłam zachwycona tym wątkiem z księżną, ale potem spojrzałam na to w inny sposób. Księżna Izabela była spragniona uczucia, którego nigdy nie miała, i Wiliam to "zobaczył" i dał jej tych kilka chwil w których mogła poczuć się jak prawdziwa, kochana, adorowana kobieta, a znowu Wiliam może tak jak to napisał wyżej Momopyszczek szukał w niej swojej Murron....Po prostu dwoje ludzi padło sobie w ramiona ze zwykłej ludzkiej tęsknoty....Naprawdę w życiu trudno żeby wszystko było takie IDEALNE i nieskazitelnie do grobowej deski.

ocenił(a) film na 10
Kornelia999

tak, william zbawca, nie dosc ze ratuje szkocje to jeszcze daje milosc spragnionym uczuc krolewnom , ahh superhero normlanie i samarytanin, serce jak dzwon

ocenił(a) film na 10
PoziomkaZlasu

po prostu musiała być tam jakaś goła baba bo faceci chyba by umarli...tak to już jest w tym kinie niestety

ocenił(a) film na 7
morgana000

Wreszcie ktoś się ze mną zgadza.

PoziomkaZlasu

Ten film jest po prostu glupi i tyle.

morgana000

Bo Hollywood lubi dużo "goła baba"

ocenił(a) film na 10
digital8

Ostatnio się to zmieniło. Zamiast "goła baba" lubi dużo "kura mać, kura"

PoziomkaZlasu

Jeżeli rzeczywiście mieliby romans, to byłby pedofilem.
Gdy William Wallace umierał prawdziwa księżniczka Izabela miała zaledwie 10 lat :/

ocenił(a) film na 8
PoziomkaZlasu

taki romans był bo w legendach i opowieściach jakie snuto w dawnej Szkocji - syn Edwarda II był tak naprawdę Szkockim bękartem... taki sposób by dokopać anglikom.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones