Generalnie w średniowieczu szkoccy możni (w kazdym innym panstwie takze) przekładali wlasne interesy ponad interesy kraju i stawali po tej stronie ktora była dla nich wygodna (tutaj film dosc dobrze to przedstawia). W przypadku ojca Roberta Bruce'a (nota bene tez Robert Bruce) był on w opozycji do Jana Baliola który rządził w Szkocji. W czasie wojny z Anglią Bruce'owie stanęli po stronie angielskiego króla Edwarda I a ojciec Roberta Bruce'a bronił jednej z angielskich twierdz. Niewykluczone także ze mlody Robert (ten z filmu) walczył przeciwko Szkotom pod Falkirk. Niestety w zamian za długi rodziny Bruce'ów anglicy skonfiskowali ich majątek co najprawdopodobniej skłoniło go do opowiedzenia sie przeciwko Edwardowi. Po śmierci Wallace'a Robert Bruce rozpoczal starania o szkocka korone. Po kilku perypetiach to mu sie udało choc koronacja znaczaco odbiegala od tej tradycyjnej jaka sie odbywala w Szkocji od kilkuset lat. Potem przez kilka lat toczył walki partyzanckie i wymykal sie przeciwnikom az w koncu nastapiła bitwa pod Bannockburn w 1314 r gdzie Robert Bruce wlasciwie wyzerowal armie angielska a Edward II ledwo uciekł. Potem bylo jeszcze kilka innych bitew i w koncu w kilkanascie lat po bitwie pod Bannockburn zawarto pokoj a Anglicy zrzekli sie jakichkolwiek praw do Szkocji co równało sie odzyskaniu przez nia niepodleglosci. W miesiec po podpisaniu pokoju Robert I Bruce umiera na trąd w wieku 54 lat.