Filmik święcił triumfy bo opowiada o supermenie i mścicielu w jednym. Facet ma dobry styl walki i pokazuje wrogom gdzie ich miejsce. Poza tym jest przystojny, zna języki i jest wykształcony; szaleją za nim laski.
Każdy grubawy, pryszczaty oglądacz gniotów ze skłonnościami do autoerotyzmu chciałby taki być;)