Happy End na początku, happy end w środku i na końcu filmu, mało oryginalny scenariusz, a zakończenie denne i przewidywalne do bulu... właściwie już na samym początku można przewidzieć co się stanie dalej... straszne dno, a jedynka była nawet niezła.
Wiesz, wszystkie komedie mają przewidywalne zakończenie: taki już ich urok ;)) A jak chcesz obejrzeć film trzymająby w napięciu do ostatniej minuty, proponuje jakiś thriller :))
POZRO!
no widzisz i tu thrillery zazwyczaj dużo się nie różnią od komedii, też często maja przewidywalne scenariusze, ogólnie od jakiegoś czasu panuje jakaś dziwna stagnacja, kolejne filmy powstają w oparciu o te same schematy i konstrukcje scenariuszy, nikomu się nie chce wymyślić czegoś innego, poprowadzić akcji jakoś inaczej, inną drogą, wyjść z utartych ścieżek, i to jest dosyć frustrujące, bo dostajemy za każdym razem inny kształt ciastka, ale nadzienie i smak ten sam :/