Nie wiem co jest śmieszniejsze: to że oceniasz ten film na 8 czy sam fakt, że próbujesz mi "dogryźć" (czy cokolwiek to było).
No ale co masz do mojej oceny? Wiadomo, że oceny są subiektywne. Włączyłem film z myślą o średnim horrorze, pamiętając przy tym mniej więcej co się działo w części pierwszej. I powiem ci, że się pozytywnie zaskoczyłem. Nie wiem co oczekiwałeś uruchamiając go. Może chciałem ci dopiec, ale czasami zastanawiam się - po co się włącza filmy wiedząc coś o nim jeżeli wiemy, ze to nie nasz klimat.