Sam temat ciekawy, ale film przegadany, muzyki praktycznie w ogóle nie było. Gł. bohaterka czasem wkurzała swoją mimiką.
A mnie się film podobał i do tego w końcowej scenie dali moją ukochaną nutkę http://www.youtube.com/watch?v=IgLm2gInV4A
Co do mimiki - zgadzam się w 100%! Również zwróciłem na to uwagę, ciągłe przygryzanie wargi, robienie min... Strasznie denerwujące ;-)