Dobra gra aktorska, szczególnie "arabskich" postaci a zwłaszcza P.Moaadi.
Kirsten jako Amy Cole obleci.
Jednak temat bardzo spłycono, TAK,powinni pokazać wstrząsające sceny tortur fizycznych i psychicznych. Również zakończenie słabe. Załatwiła mu H. Pottera, love i koniec. Ja bym raczej widział jej wydalenie ze służby i walkę medialną o uwolnienie Alego.
Myślę, że nie każdy film musi koniecznie wstrząsać. Tutaj tortury fizyczne były mało ważne - raczej skupiono się na gnębieniu psychicznym - i to zostało dość dobrze pokazane.
Faktycznie brak tu mocniejszego akcentu na zakończenie, historia jest nieco niedopowiedziana. Ale to też daje widzowi do myślenia i pozwala snuć scenariusze, 'co było dalej'.