zaczne od tego, co z pewnoscia wplynie na moja ocene

na spontana zobaczylem co dzis w TV na gazeta.pl
zobaczylem opis filmu na TVp "Cena przetrwania", nie czytalem calego bo czasem daja za duzo spojlera w opisie, ale wynikalo, ze chodzi o film sci-fiction

myslalm, ze moge spodziewac sie czegos w stylu Philippa K. Dicka albo swietnego filmu "Ludzkie Dzieci" a tymczasem przez ponad godzine ogladalem jak jakies malzenstwo kloci sie z jakims idiota o dom

owszem, moze i egzystencjalne elementy tam byly, ale nie o to chodzilo
ja spodziewalem sie nawiaznia do tych futurystycznych wizji, jakiejs akcji, wizji przyszlosci ludzkosci, tych atakow terrorystycznych itp

nie bylo tego przed godzine wiec wylaczylem Tv i zalozylem konto na filmwebie tylko zeby zjechac ten film

eh mial byc fajny wieczor :przed Tv :/