na serio, koleś powala, znakomity film i znakomita rola...
Sorry, za jedną rolę się nie dostaje nagród. Za to Ezra spokojnie mógłby dostać coś, zresztą jakąś nagrodę od jakiegoś koła krytyków chyba dostał.
Za jedną rolę dostaje się nagrody. Myślisz, że każda nagroda jest za całokształt? Haha, nie ośmieszaj się. NAGRODY są ZA ROLE. Ezra g*wno zagrał.
No 20-letni aktor który poza Perks to grał przede wszystkim w Percym Jacksonie i jakichś kiczowatych Trzech Muszkieterach, to na większe nagrody szans nie ma, nie wspominając o nagrodach krytyków. Ezra zagrał świetnie, ale i tak role życia miał w Afterschool i Kevinie.
Dziecko, Oscary dostaje się za pojedyncze role, tak samo Złote Globy. Poczytaj sobie o aktorach i aktorkach, którzy debiutowali w nominacjach. Ezra zagrał najsłabiej z całej głównej ekipy.
Zgadzam się, że Lerman zagrał świetnie, ale przesadzasz mówiąc, że Ezra zagrał źle. Przecież to jeden z najbardziej utalentowanych, młodych aktorów. Obejrzyj inne filmy z nim, a zrozumiesz ;)