wręcz fatalny...! Myślałam że to jakiś hit, a okazał się kiszką! Okropna rola Żmudy Trzebiatowskiej, Małaszyńskiego.... i ogólnie :( MASAKRA trochę lepiej zagrała Liszowska..ale to i tak nie ratuje filmu. Zmarnowany czas na oglądanie ! Nic mnie nie śmieszyło w tym filmie...a przecież "podobno"to komedia.
Film jest średni, byłam na tym w kinie i sie strasznie rozczarowałam tyle szumu było koło niego, chociaż dobrzy byli aktorzy to ich praca poszła na marne.
Poza tradycyjnymi już twarzami, jak to w chyba większości polskich produkcji ostatnich lat - Karolak, Żmuda-Trzebiatowska, Kot + Stenka, Żak, Liszowska - niewiele, żeby nie powiedzieć, że nic. Nie umywa się nawet ani do starego Misia, Nie lubię poniedziałku czy Rejsu, nie mówiąc o Kilerach, Chłopaki nie płaczą czy Poranku kojota. Po prostu słabe, głupawe i niesmaczne momentami. Jedyne śmieszne - zestawienie roli Karolaka (macho) z Bosakiem (łajzowaty mąż Liszowskiej), no i koniecznie Karolek grany przez Małaszyńskiego - przygłup z zacięciem do pracy w Policji, którego nikt nie chce docenić, bo mocno ograniczony.
Może nie tyle "szkoda czasu", ale zupełnie cienkie.