PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=533535}
3,7 92 tys. ocen
3,7 10 1 91645
1,4 23 krytyków
Ciacho
powrót do forum filmu Ciacho

Film dość szybko padł ofiarą spiskowo-propagandowej akcji krytyków (;)) mającej na celu zmniejszenie zainteresowania 'ciachem', która jednak przyniosła efekt odwrotny od zamierzonego... Niestety dość duża liczba osób zdążyła pójść za trendem, oceniając ten film relatywnie nisko...

Co prawda film ma (wg mnie) nadmiernie rozwinięty wątek kryminalny (na pewno byłoby cięzko zrobić to inaczej, biorąc pod uwagę, że to jedyny wątek w tym filmie;) ). Zrezygnowałbym z niektórych rozwinięć na rzecz przedstawienia w więklszym stopniu poszczególnych bohaterów. Tutaj wszyscy panowie odwalili kawał nieziemskiej pracy (Kot, Karolak, BOSAK), zaś Małaszyński rozpierniczył system na części pierwsze - nawet bym się po nim tego nie spodziewał. Stenka? jak to Stenka - wszystko na jedno kopyto, ale zawsze z urokiem. Mecwaldowski niestety nie był w stanie za bardzo się wykazać, ale to co mógł zrobić, zrobił co najmniej przyzwoicie. Trzebiatowska? no to jest wpadeczka ... oj wpadunia... zagrała jak skrzyżowanie Pinokia z Maszynką do mięsa. Miała nielicho rozpisaną rolę, z niezłymi tekstami, a ją spieprzyła. Miło zaskoczył mnie raper o ksywce Kołczu grający Karła.
Broń Boże - daleki jestem od zapatrywania się na ten twór jak na arcydzieło, ale z całą pewnością film nie zasługuje na aż tak niską ocenę. Osobiście wystawiłem 7/10.
Przede wszystkim musimy pamiętać, że to jest komedia, od której nie powinniśmy oczekiwać przesłania, moralitetów etc. Po prostu - chcemy dobrze się bawić przed ekranem.

ocenił(a) film na 1
kuppilajnen

niestety ten film "leży" właśnie jako komedia. On w ogóle nie jest śmieszny...Tzw "dobra" obsada nie wróży nigdy dobrego filmu.... Historia zna przypadki dobrych filmów niekoniecznie komedii<niestety zagranicznych> z dużą ilością znanych aktorów, którzy nie wiedzieli że będę kiedyś, aż tak popularni. Jeśli chodzi o polskie kino to zawsze zapadną w pamięć tytuły "Sami swoi", "Kogel-mogel", "Va bank" ,"Ck Dezerterzyi"i komedie Stanisław Bareji to ci aktorzy z tych filmów tworzyli prawdziwe kino komediowe....A panowie w stylu Bosak ,Małaszyński, Mecwaldowski są nieporozumieniem jeśli chodzi o komedie...Jeśli już to postacie komediowe polskie to Chabior, Więckiewicz w "Kołysance" się niestety nie sprawdzili <z winy scenariusza> , Grabowski, i nie mam tutaj na myśli serialu "Kiepskich", Frycz ma potencjał choć w komedii "To nie tak jak myślisz, kotku" się nie sprawdził, komedia to też kwestia dobrego scenariusza, dialogów. Niestety polskie komedie bywają śmieszne fragmentarycznie. Wyjątkiem jest tu "Dzień Świra" choć trudno to nazwać komedią skoro się mówi tak naprawdę o naszej polskiej rzeczywistości :).Z tego filmu wyciął był ostatnie 10 minut byłby idealny :) i kolejny film "Pułkownik Kwiatkowski" To są już kultowe role M.Kondrata. W całości nigdy nic dobrego nie wychodzi tak było z Job....z filmami Lubaszenki jest lepiej tak na 80 % "Chłopaki nie płaczą", "Poranek kojota" choć "E=mc2" było "kichą"

ocenił(a) film na 10
kuppilajnen

popieram 100% wg mnie trzeba rozumieć tego typu humor a ile ludzi tyle gustów. Nie uważam filmu za debilny, czasem wystarczy mi spojrzeć jak ktoś macha ręką albo na wyraz jego twarzy i uśmiech pojawia się u mnie.
Podobał mi się komentarz panów którzy siedzieli obok mnie w kinie, wiek ok 40 lat: "Chyba jestem za stary na to poczucie humoru..."

ocenił(a) film na 1
silkax

Czy naprawdę ta "komedia" była śmieszna? To że ktoś robi z siebie debila przed kamerą, oznacza że film będzie super komedią? Ten film był po prostu durny.
Płytka fabuła i humor dla przedszkolaków. Oby więcej nikt nie popełnił takiej "komedii".

silkax

To ja też już jestem za stary na to ,,poczucie humoru". Szkoda tylko, że mam szesnaście lat...

silkax

Dokładnie. To typowa komedia nie wymagająca myślenia. I dobrze. Jakbym miał rozpatrywać każdy film pod względem jakiegoś przekazu to bym się wykończył. Mi się film podobał. Rozwaliła mnie scena z Bosakiem jak miał wizje a suma sumarum narobił do łóżka w szpitalu.

ocenił(a) film na 1
kuppilajnen

nie zgadzam się,że Małaszyński "rozpierniczył system". On rozpierniczył siebie jako aktora. Ktoś może powiedzieć, że taka była jego rola w tym filmie...
Humor na poziomie tarzania się w ,za przeproszeniem, kupie psa (tak czynił bohater pana Małaszyńskiego)...

ocenił(a) film na 6
ania_ws

Małaszyński zagrał znakomicie tą rolę.

gggggrzegorz każdy ma swój gust ale czy to powód do obrażania innych ?
Pokazałeś teraz jak wygląda "twój mózg " ............

Ja tam się bawiłam wyśmienicie .
Po opiniach tutaj myślałam że będzie to strata czasu, ale nie była.


c3976667 jeśli mam się czepiać twoich wypowiedzi to następnym razem przemyśl co piszesz.
Nazywając ludzi " jeleniami" nazwałeś tak samego siebie .....
bo w końcu ty też obejrzałeś ten film ;)



ania_ws

Małaszyński wymiata w tym filmie. Trzeba być naprawdę niezłym aktorem, żeby zagrać takiego "wsiowego głupka" Nie mówię, ze to drugi Forrest Gump ale te jego tiki mnie rozwalały.

kuppilajnen

CYTAT: "Film dość szybko padł ofiarą spiskowo-propagandowej akcji krytyków (;)) mającej na celu zmniejszenie zainteresowania 'ciachem', która jednak przyniosła efekt odwrotny od zamierzonego..."

Tak, przyniosła efekt odwrotny do zamierzonego, ale większość frajerów którzy poszli na to coś do kina teraz przeklina reżysera.

Przykro mi, ale to badziewie zwyczajnie nie było śmieszne i nie ma co się doszukiwać teorii spiskowych. To po prostu kał na poziomie "Yyyrka" czy "Gulczas, a jak myślisz". Gniot jakich wiele. Co najciekawsze jestem pewien, że reżyser w pełni podziela tą opinię, niemniej film spełnił swoje założenia: kiedy jeszcze mało kto zdawał sobie sprawę co to za kiła (nie było pokazów przedpremierowych), małolaty pognały do kin, a więc biznes się udał. Jest zarobiony, więc pewnie teraz rechocze z jeleni, którzy wtopili kasę na bilet.

ocenił(a) film na 1
c3976667

c3976667 pięknie ujął wszystko co można powiedzieć o tym "filmie". Dziwię się zdaniu gościa zakładającego wątek tj. : "Przede wszystkim musimy pamiętać, że to jest komedia, od której nie powinniśmy oczekiwać przesłania, moralitetów etc. Po prostu - chcemy dobrze się bawić przed ekranem." bo przy tym filmie bawić się mogą chyba tylko niemowlaki i to w dodatku te, których mózgi uległy uszkodzeniu podczas porodu...

gggggrzegorz

Jaki ty człowieku jesteś uparty. Idź obejrzyj sobie gummo, ken park albo cannibal holocaust. Zryjesz sobie łeb to się może wyleczysz z obrażania innych, którzy mają odmienny gust.

ocenił(a) film na 7
gggggrzegorz

Bawiłem się wyśmienicie, ale czemu człowieku permanentnie mnie obrażasz? Ja jestem w stanie zaakceptować to, że uważasz ten twór za totalny gniot, więc czemu Ty tego samego nie jesteś w stanie zrobić dla mnie?

ocenił(a) film na 1
kuppilajnen

chyba inny film oglądaliśmy,oglądałem go jakieś pół roku temu...do tej pory powraca w koszmarach