1/10 i tyle. Zastanawiam się, co to w ogóle miało być. Jedna wielka tragedia. Oczywistym
jest, że komedie raczej ambitne nie bywają, jednakże ta przebiła wszystko- ni to śmieszne,
ni to mądre, oklepane teksty i amerykanizowanie produkcji na siłę. Jestem na NIE, dziękuję.