Ciekawy przypadek Benjamina Buttona
The Curious Case of Benjamin Button
2008
Nie wydaję się Wam ze film ma troszkę jakby pokrewieństwa z Titanic'iem? Mi się wydaje że tak... oto argumenty:
- Retrospekcja zdarzeń: W Benjaminie czytany pamiętnik w Titanicu starsza babka opowiada historie
-Zegar w Titanicu był, chyba każdy pamięta, w Benjaminie też odgrywa rolę.
-Zakaza miłość można by rzec...
Czegoś mi w tym filmie brakowało, chodzi mi przede wszystkim o scenariusz, bo do realizacji nie można się przyczepić (świetna reżyseria, bardzo dobra muzyka i genialna charakteryzacja i efekty specjalne). Film po jakiejś godzinie robi się po prostu nudny, nie ma w zasadzie niczego do zaoferowania. Nawet mimo kilku...
Bardzo ciekawy film. Ciekawie zrobiony. Piękna muzyka w tle. Film zasługuje na 8 pkt. Z początku trochę przydługi, ale z czasem jest coraz ciekawiej. Podobał mi się.
Jednak nie bardzo rozumiem nominacji Pitta do Oscara akurat za tę rolę. Wiele się nie wykazał.
Moement kiedy Benjamin opowiada o wypadku Daisy... o tym zbiegu oklicznośći... kiedy to ona jets na próbie taksówka pewnej kobiecie ucieka... czeka na druga Daisy ma wychodzić koleżance się urywa sznurówka... itd. Cały ciąg zdarzeń, wszystko potem prowadzi do wypadku... czy nie jest tak w nasyzm życiu że np. gdyby...
"Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" jest zbyt długi, chwilami nudny, film jest bez polotu, gra aktorska Brada Pitta - dośc słaba. Fincher zrobił film podobny w konstrukcji do Forresta Gumpa, ale to jest liga okręgowa w porównaniu z filmem z ekstraklasy, w którym występuje Tom Hanks. Nie podobał mi się ten film....
brawo dla scenografów i charakteryzatorów, jak to bywa u Finchera rozwija się długo- mozolnie zapoznaje widza z postaciami- efekt końcowy bardzo dobry!
a czemu mi się nie podobał?
no "nie podobał" to za mocne określenie. tylko że w "forreście gumpie" na ten przykład przedstawienie historii jako serii retrospecji bardzo ładnie zapracowało, głównie dlatego że historię opowiadał sympatyczny człowiek, którego losy nas interesowały.
w bejaminie sposób w jaki...
Po "Ciekawym przypadku Benjamina Buttona" spodziewałem się o wiele więcej. A tak, film znowu nie jest taki zły, ale według mnie zasługuje tylko na 6/10.
To ekranizacja prozy o przemijaniu, a nie "nieudany wyciszkacz łez", "ma rozśmieszać a nie rozmiesza" czy "podstarzały Brad Pitt". Kto kogoś nie stracił ten nie zrozumie tego filmu - taka jest moja teza, i śmieszą mnie idiotyczne komentarze że film jest "pusty". Tak jak osoba która nigdy nie rodziła nie zrozumie czym...
więcej
Widzę że zdania na forum są podzielone, a sam film jest oceniany wysoko, ale sama nie wiem czy na aż tak wysokie miejsce zasługuje. Przyznam szczerze, że troszeczkę się rozczarowałam. Minus za grę B. Pitta (za dużo nie pokazał. Sam film momentami był nudnawy, mnie osobiście jakoś specjalnie nie poruszył.
Oczywiście...
niesamowita technologia!!! filmik zobaczyłem przypadkiem na joemonster.org, polecam nie tylko zainteresowanym grafiką i animacją 3d
http://www.joemonster.org/filmy/14383/Jak_Benjamin_Button_otrzymal_swoja_twarz
Daje mu 5/10 bo tylko na tyle zasługuje czyli po prostu jest ok i to wszystko. Jeśli ktoś chce się wynudzić to śmiało może sobie ten filmik pooglądać. Ani z tego dramat nie za rewelacyjny a już na pewno nie fantasy!
Nic dodać, nic ująć - film przereklamowany !!!
i przykład młodniejącego Buttona.
Celowe zestawienie.
Każdy czegoś w życiu żałuje i chciałby cofnąć czas. Zrobił tak pan Ciasteczko po utracie syna.Całą swoją rozpacz i gorycz tchnął w duszę zegara , który na przekór przeznaczeniu , miał teraz odmierzać czas wstecz.
Właśnie w tym czasie przyszedł na świat Benjamin ,...
Nieporozumienie! Historia z życia pewnej osoby, która została nakręcona od tyłu i tyle. Komar na filmie wskazany haha. Nie polecam! Moja ocena 0/10
jak wiele filmów widziałem , to ten jest jednym z niewielu gdzie zdarzylo mi się rozkleić. przejmująca rola Pitta, jednym słowem "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona". szczerze polecam osobom skłonnym do refleksji, fanom kina akcji i miłośnikom "teksańskich masakr" odradzam
Wczoraj byłam w kinie, dawno nie oglądałam takiego filmu, w dobie przygłupawych komedii, czy filmów akcji, czasem warto ogladać film przy którym można się zastanowić, czy wzrószyć... Naprawdę polecam :-D