Warto zauważyć, że współczesne tłumaczenie filmu różni się od starszej wersji: http://www.youtube.com/watch?v=b4Y_vOxJ1Kg i moim skromnym zdaniem jest od niego gorsze. Film w tłumaczeniu przez Canal+ Polska nazywał się "Demolka" a u TVN-u "Człowiek Demolka". Niemniej jednak uważał translację C+ za lepszą, gdyż nie pousuwali oni z niej przekleństw i głos lektora jest bardziej oldschoolowy.
Szkoda, ze ta wersja nie jest dostępna. Z chęcią obejrzałbym prawdziwego "Demolition man" a nie jakieś marne popłuczyny z "mam cię gdzieś, cholerami i pierdzieleniem". Co to w ogóle za pomysł, żeby tak cenzurować film (który przecież z góry jest przeznaczony dla dorosłych odbiorców) - takiego ugrzecznionego Simona Phoenixa nie da się oglądać. Mamy do czynienia z psychopatycznym, maniakalnym zabójcą czy niesfornym łobuziakiem z podstawówki?
Zgadzam się : "takiego ugrzecznionego Simona Phoenixa nie da się oglądać" , zauważ jednak, że tłumacz ma coś wspólnego ze światem zniewieściałej przyszłości z filmu, coś w stylu "czułe pozdrowienia" (aż chce się rzygać ;) )
Racja, te film jest niemiłosiernie zeszmacony i zgejony w telewizji. Tak samo jak Tango i Cash, Commando, czy inne filmy.
Nie cierpię cenzury , jak ktoś kiedyśw radiu powiedział i nie zdążyli ocenzurowac o 9 rano " Ja tam nic do przekleńst nie mam , trzeba tak sobie pi***olnąc na uspokojenie" hahahahah moja mina bezcenna .
CZUŁE POZDROWIENAI DLA TEJ PANI hahahha
Siemka, jeśli jeszcze macie ochotę na obejrzenie Demolki z nieocenzurowanym lektorem (Lucjana Szołajskiego dla C+) to polecam zajrzenie na Lukkli93 ;)
Obecnie znajdziecie tam wersję DVD z dwiema ścieżkami dźwiękowymi :) jedna to ta nieocenzurowana elegancko do DVD dopasowana :)