Niedziela o 20... Na pewno obejrze po raz chyba kilkanasty heh... Śwetny film ! :)
a ja wole nie ogladac wersji z TV, nie lepiej wlaczyc sobie z VHS i delektowac sie prawdziwym tlumaczeniem Lucjana Szołajskiego? :)
Oglądając w TV masz odczucie, że oprócz Ciebie film ogląda kilkaset tysięcy ludzi, siedzisz w fotelu niekiedy samotnie spoglądając w ekran a mimo to czujesz jakbyś był w kinie na ponownej premierze jednego ze swoich ulubionych filmów :)
Przynajmniej tak jest w moim przypadku :) A co do lektora to są gusta i guściki ;)
Też mam takie odczucie:) Mamy ten film gdzieś na VHS, ale sama z siebie bym go nie włączyła, ale skoro już leci to oglądam.
wstawiłem na torrenty org wersje z lektorem który nie cyka się i czyta to co mówią:) Ci co nie słyszeli prawdziwego lektora to polecam :)
kurde, szkoda, że wcześniej nie wiedziałem, bo oglądałem wczoraj z tvn-owskim tłumaczeniem z Brzostyńskim ;/
Oglądałem z napisami, ale niestety w polowie filmu napisy się wylączylem i oglądałem z tym lektorem który wszystko zdrobniał ;p