PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7532}

Człowiek w ogniu

Man on Fire
6,0 1 036
ocen
6,0 10 1 1036
Człowiek w ogniu
powrót do forum filmu Człowiek w ogniu

Fajny

ocenił(a) film na 8

Bije na głowę wersję z 2004 roku. Co prawda nowszy film może być dla niektórych bardziej efektowny (szczególnie scena porwania) ale jest całkowicie pozbawiony klimatu którym aż kipi film z lat 80. Atmosfera ówczesnych Włoch bardzo dobrze oddana. Scott Glenn o wiele lepiej wypadł niż Washington.

Starszy 8/10

Nowszy 6/10.

ocenił(a) film na 10
Rezun

No, chociaż jeden który myśli dokładnie tak samo jak Ja :D Zgadzam się z tobą co do joty !

ocenił(a) film na 8
Rezun

mnie sie tez podobalo ale dla przecietnego widza bedzie nudny i dziwny... natomiast polecam kazdemu kto lubi lata 80 albo chce zobaczyc jak 30 lat temu sie robilo solidne kino sensacyjne... jest bardziej klimatyczny niz ten z 2004..

ocenił(a) film na 8
michostr86

ciekawe jak filmy wypadaja na tle ksiazki... autor podobno byl rozczarowany ekranizacja z 1987 nie wiem jak odebral ta z 2004... szkoda takze ze nie nakrecono na razie innych filmow o Creasym na podstawie kolejnych ksiazek... tony scott zakonczeniem swojego man on fire wrecz przekreslil taka mozliwosc...

Rezun

Ta. Szczególnie cukierkowe zakończenie lepsze (i tak książka ma najlepsze). Klimat niezły, ale nowsza ma lepszy i trzyma w napięciu w odróżnieniu od tego.

Stara 5/10

Nowa 8/10

użytkownik usunięty
neo_angin

Stara 10/10
Nowa 8/10
Dzieci Neostrady i pokolenie MTV Polska nie mają zielonego pojęcia o dobrym kinie i tyle.

ty za to masz pojęcie. Żyj sobie minioną epoką i oceniaj na 10/10 takie "arcydzieła" jak "Jak rozpętałem..." Aż dziw, że wiesz co to Neostrada.

zdecyduj sie krytyku filmowy :) piszesz 10/10 a dajesz 6 :)))

Kolejny bałwan, dla którego film jest dobry tylko dlatego, że jest stary. To na filmwebie dość powszechna choroba. I jeszcze, wielki filmoman, z pogardą traktuje tych, którzy nie ulegają śmiesznym modom na vintage.

Im bardziej człowiek jest nikim, tym bardziej stara się uchodzić za kogoś.

użytkownik usunięty
duch91

Dziecko drogie, po pierwsze nucz się czytać ze zrozumieniem.
Po drugie pisać poprawnie po polsku.
Po trzecie i ostatnie ten bałwan jest od Ciebie dziesięć lat starzy jak widzę i jak przypuszczam widział dziesięć razy więcej filmów od Ciebie, właśnie w epoce VHS która jest nazywana przez takie "dzieci Neostrady" jak Ty "Vintage"...

Koleżko, urodziłem się w roku 81, jak Ty. Tyle, że nie jestem dzieckiem neostrady i - co za tym idzie - nie ubzdurałem sobie, że liczba w nicku musi koniecznie oznaczac rok urodzenia. Kiedy ja oglądalem filmy na VHS, to Ty jeszcze na stojaka pod szafę wchodziłeś, ponieważ mój ojciec przywiózł pierwsze video z Niemiec jeszcze za głębokiej komuny.

Z zawodu jestem scenarzystą. I to tyle w temacie znajomości języka i filmów. Jak będziesz się tak dalej nadymać, to pękniesz. A jakości Twoich wypowiedzi to nie poprawi.

użytkownik usunięty
duch91

Skąd Ty "koleżko" możesz wiedzieć kiedy ja oglądałem filmy VHS? Skoro chcesz się licytować magnetowidem z Pewexu i VHS z Niemiec, to ja Ci powiem że pewien znany polski lektor wynosił mi z TVP pierwsze kopie od 19986 roku do 1995 jeszcze jak tam pracował. Dlatego daruj sobie tę tępe uwagi i drętwe gatki człowieku, stare filmy miały klimat i tyle w temacie ode mnie...

użytkownik usunięty

P.S z wykształcenia jestem dziennikarzem i żyje z pisania recenzji filmów "koleżko"...

użytkownik usunięty

A propos Panie Polonisto, to od kiedy po kropce zaczynasz pisać i z dużej litery???

Nie znam dziennikarza, który pisałby "drętwe gatki". Chyba, że takiego z onetu. Bo gatki, to na dupie nosisz. Więc nie ucz mnie języka dziennikarzyno od siedmiu boleści, bo pojęcia nie masz ani o jego dynamice, ani o środkach wyrazu. Pisz sobie dalej swoje recenzje, acz patrząc na styl nie uwierzę, że "z zawodu jesteś dziennikarzem".

Ponadto własnie potwierdziłeś to, co podejrzewałem. Czyli, że horyzonty masz węższe, niż drzwi do obory. Nie rozpatrujesz filmu pod kątem wartości artystycznych, ni ładunku emocjonalnego, jaki niosą. Nie rozpatrujesz pod kątem reżyserii, muzyki, czy gry aktorskiej. Nie. Dla Ciebie liczy się tylko to, że jest stary. Brawo. prawdziwy specjalista. Twoje recenzje muszą być fantastyczne. Nie mogę się doczekać, aż jakąś przeczytam, Zieeew.

użytkownik usunięty
duch91

Primo to pewnie taki wieśniak co nie potrafi pisać poprawnie po polsku i czytać ze zrozumieniem, popatrz sobie na swoją budowę zdania palancie, nie słyszał o "autokorekcie"? Program poprawia mi gdy piszę coś na laptopie za każdym razem np. "gadki" na "gatki", za to Ty nieuku napisałeś znów głupotę. Od kiedy to filozofie drzwi od obory są wąskie nie szerokie? Weź Ty wróć do siebie na wieś, skąd inąd byś nie był gamoniu i "nie ucz ojca dzieci robić". Pozdrawiam dziennikarzu rodem z onet.pl...:)

użytkownik usunięty

P.S znalazłem na filmweb.pl Grzegorza Brudnika, aktor który zagrał w filmie "Dla Ciebie i ognia", uwaga "ciecia"...:p
Nim dla mnie właśnie jesteś kmiocie, który burzy się jak woda w szklance, choć gówno zrozumiał z tego co napisałem...:(

Kmiotem to jest twój stary. Najwyraźniej argumenty - i tak o wyjątkowo marnej mocy - pokończyły się zupełnie, zaczyna się zatem ad personam. Ja też o tobie czytałem. Dla odmiany na forum o karpiach, czy innych leszczach. Opinię masz jednoznaczną. Troll i nadęty dupek. Ciesz się zatem, że poświęciłem ci aż tyle czasu, a teraz idź się intelektualnie poonanizować gdzie indziej.

A tak przy okazji, ja się nie boje wypowiadać pod własnym nazwiskiem, czego nie da się powiedzieć o tobie. Ale cóż w tym ostatecznie dziwnego? Wszak troll to tylko troll. Zatem skoroś taki sprytny i skoroś taki domyślny, to możesz sobie poczytać w necie co robię i na czym zarabiam pieniądze. Bo co do twojego rzekomego dziennikarstwa, to dowody pozostają jedynie w twojej (marnej zresztą) wyobraźni.

Ach no i na koniec... Skoro dla ciebie drzwi od stodoły są szerokie, to mamy odpowiedź na to, dlaczego jesteś tak płytki. Wyglądaj sobie ze swojej obory i ciesz się tym, że widzisz kawałek nieba. Choć z pewnością lepiej byłoby zrobić kilka kroków w przód i zobaczyć świat bez żadnych ograniczeń. Ale co ja będę "uczył ojca robić dzieci". Tkwij sobie tam, gdzie chcesz. Ja mam do w dupie:)

użytkownik usunięty
duch91

Panie polonisto z "Koziej Wólki", po pierwsze zaczynasz zdanie z dużej litery po kropce od "łączników" takich jak np. i oraz ale.
Po drugie mam tu konto od 2010 roku i do niedawna jeszcze pod swoim imieniem i nazwiskiem widniało ono tu, niestety znudziło mnie to już, dlatego postanowiłem użyć pseudonimu jak zostało to powszechnie przyjęte w sieci. Po trzecie i ostatnie, żebyś zrozumiał o czym na tym jak i innych forach jest mowa to mógłbyś oceniać to. P.S jakbyś w swoim 33 letnim pachołku przeczytał jakąś książkę nie miałbyś problemów z pisaniem poprawnym w języku polskim i czytaniem ze zrozumieniem. Wiedziałbyś też "chłopku pańszczyźniany" że dawne wrota, czytaj drzwi od obory potrafiły nawet zajmować 1/3 jej powierzchni, patrz pomieszczenie nazywane potocznie "wozownią". Na tym kończę polemikę z Tobą wieśniaku, który nawet zwracając się do mnie pisze z małej litery...

użytkownik usunięty

A propos jestem rodowitym warszawiakiem tak samo jak mój ojciec, dziad i pradziad, o Twoim pochodzeniu łatwo domyśleć się po tym jak obrażasz cudzą rodzinę "szpakowaty intelektualisto"...

Zieeeeeeeeeeeeeeeew.

użytkownik usunięty
duch91

Ziewniecie poprzedzające pierdnięcie, drapanie się po dupie i podpieranie kosmatego cielska, pokrytego błotem grabiami.
Iście literacka scena rodem z "Dziadów" Adama Mickiewicza, rozumiem teraz skąd te porównania moich horyzontów do "drzwi od obory"...:-)

Każdy normalny człowiek zrozumiałby, że rozmówca znudzony jest rozmową z trolem. Rozmową o niczym, pełną idiotycznych uwag odnośnie rzeczy, na których trol się nie zna, co aż bije z jego wypowiedzi.

Ale trol tego nie zrozumie, bo trol pragnie rozmowy. A im bardziej jest ona o niczym i bardziej wulgarna, tym dla trola lepiej.

I na koniec: pisanie niektórych zaimków wielką literą oznacza szasunek. Trol być może nie potrafi zrozumieć, że w połaczeniu z wyrazami w typie "kmiota", "wieśniaka" i tym podobnych wyglądają one zwyczajnie śmiesznie i świadczą, że autor nie ma pojęcia, do czego służą. Co mnie osobiście zresztą nie dziwi.

użytkownik usunięty
duch91

Primo "troll" nie "trol" analfabeto wtórny pisujący do "Pani domu".
Secundo "nie zna się" nie "się nie zna" gamoniu pospolity.
Tertio "szacunek" nie "szasunek", choć to pewnie byłą zwykła literówka bo Ci zaczęły trząść się łapki?
P.S zacznij oglądać filmy nie o nich pisać, chyba że nauczysz się pisać poprawnie po polsku i czytać ze zrozumieniem baranie...:-)

Ok. proszę bardzo.

Po pierwsze: przecinek po "wtórny". Po drugie: przecinek po "literówka". Po trzecie: "bo zaczęły ci się trząść", a nie "bo ci zaczęły trząść się" Po trzecie: wielką literą po "P.S.". Po czwarte: przecinek po "oglądać filmy" i brak spójnika.

A wszystko w jednym krótkim poście. Jesteś tępakiem bez szkoły, zapewne gdzieś spod Piaseczna, gdzie każdy "warszawsiok" pełną gębą. Zapewneś najinteligentniejszy w całej wsi, w dodatku neostradę u wójta założyli, to i pchać się trzeba do świata. No to pchaj się prosty chamie. Może się czegoś nauczysz.

użytkownik usunięty
duch91

Primo głąbie to nie napisałem 'ci" z ma lej litery, masz szkła w okularach pewnie jak przysłowiowe "denka od butelki".
Secundo co to jest 'ci się"? Poczytaj sobie dziennikarzu wirtualny o "błędach językowych" trochę zanim znów ośmieszysz się (tych braków rzekomych przecinków nie będę komentować bo to kpina)...
Tertio proty cham i do tego kołek bez szkoły, dobrze siebie określiłeś gamoniu aspołeczny. Jeżeli o mnie chodzi to warszawiak rodowity z Woli, biegle władający gwarą warszawską i po studiach dziennikarskich tępy chłopku.
P.S przestań masturbować się na gejowskich filmach z sieci i zacznij uprawiać seks prawiczku...

Tak, jak. Wiesz, pogadałbym, ale słyszałem, że gdzies nieopodal twego sioła mają trochę gnoju do przerzucenia. Z dwojga złego wolę to, niż dalszą gadkę z tobą. Więc ja idę przerzucać, a ty pisz sobie dalej swoje wypociny, a może ci kiedyś wydrukują w Bravo. Być może zaczniewsz wtedy w końcu podpisywać się własnym nazwiskiem, które dowodzi dorobku. Tak, jak ja to robię.

Nara trolu.

użytkownik usunięty
duch91

Wróć jak nauczysz się składni w zdaniu albo dorośniesz trochę, w co wątpię i to bardzo...
Widełki i gnój na polu rozrzucać, masz racje do tego jednego nadajesz się wtórny analfabeto...
Pozdrawiam i mam nadzieję że kiedyś przeczytam Twoje wypociny np na portalu onet.p, tam też pisują widzę tacy mistzowie ortografii języka polskiego jak Ty kmiocie...:-)

Chhrrrrrr... zzzz...

użytkownik usunięty
duch91

To jest Twój poziom komunikacji werbalnej, chrapanie i ziewanie oraz poziom lub jego brak, kultury osobistej i intelektu, patrz obrażanie cudzej rodziny, cyt."Kmiotem to jest twój stary"...:-)

Chrrrrrrrrrrrrrrr... zzzzzzzzzzzzzzzzzz....

użytkownik usunięty
duch91

...

Rezun

Nowsza wersja o niebo lepsza. W starej wersji ktoś wziął kamerkę i kręcił. W wersji z Denzelem montaż scen to arcydzieło. No i rola odegrana przez Denzela - to jest geniusz w swojej dziedzinie.

użytkownik usunięty
dr_fracor

Primo film widziałem w epoce VHS, wtedy na mnie wywarł ogromne wrażenie...
Secundo nie wiem czy wy jeszcze pamiętacie jak wyglądają VHS, bo że wiecie co to Neostrada to widzę....
Tertio, po upływie czasu remake 8/10 i wersja z lat 80-tych 6/10, wczoraj oglądałem i średnio już mi się podobał ten film po prawie 20 latach...
P.S "Jak rozpętałem II Wojne Światową" to perełka Polskiej Kinomatografii, bez komentarzy dalszych w temacie...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones