Pugh w roli wdowiej siostrzyczki kradnie w tym filmie całe show, jest po prostu ge-nial-na! Zresztą twórcy mieli nosa do obsady, bo David Harbour też wypada świetnie. Trochę więcej spodziewałem się po rolach Johansson i Weisz, ale w gruncie rzeczy świetnie się bawiłem przez dwie godziny