Black swan - film, o którym na początku wiedziałam tylko, tyle, że będzie "gorąca scena sexu lesbijskiego" Natali Portman i Mili Kunis. Film obejrzałam, bo uwielbiam gre Natali Portman, byłam ciekawe co zaprezentuje ta aktorka. Nie powiem, jestem pod wrażeniem nie tylko gry samej Natali, ale przede wszystkim całego filmu,montażu, scenariusza! Dramat psychologiczny baleriny dążącą do perfekcjonizmu, niesamowite pokazanie rozdwojenia jaźni. Walka o sławę. Naprawdę, jestem pod wrażeniem filmu i życzę mu zdobycia Oskarów, szczególnie dla najlepszej aktorki!