Dziś miałem (przyjemność) obejrzeć ten film w kinie, jak dla mnie produkcja ta jest warta uwagi, ale nic poza tym. Zdecydowanie nie przypisałbym tego filmu pod "thriller psychologiczny", gdyż jest to po prostu zwykły "thriller".
Portman zagrała nieźle, jednak mam lekki dystans do tej aktorki (choć sam nie wiem czemu). Film lekko przewidywalny, ale jednak ciekawy i trzymający w napięciu. Moja ocena 6/10
BTW.
Jak dla mnie nie zasługuje na Oscara. O wiele lepszą produkcją jest, pomijana w wyścigu bo nagrodę akademii, Wyspa Tajemnic.