Małe figo-fago ze schizofrenią pod naporem zatęchłej mamuśki i w sosie własnych predyspozycji psychicznych. Całość z balecikiem w tle - tylko.

Obrazek polecam szczególnie fanom życia na tip-top czyli nudziarzom. I to niezależnie od dyscypliny w jakiej się specjalizują. Miły, sarkastyczny przez to rozweselający stempel w czoło na koniec filmiku. „Byłam doskonała”.

A co do Natalii. Schudła nam dziecina. Ile sobie potańczyła to nie wiem bo są różne wersje (od leniwca do mróweczki). Mam nadzieję, że nie chciała „być tu doskonała” bo to świadczyłoby o tym, że nie myśli i się nie uczy… A niestety nawet gdyby chciała doskonałą być – bez szans. Nie ta klasa.
Zresztą jak się porówna chociażby… z dwiema chorymi z ambicji i cierpiącymi właśnie na tip-topówkę Kaśkami (Winslet i Blanchett) to one mają dodatkowo jeszcze to coś. Spory talent. Szczególnie Winslet.