PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=526137}

Czarny łabędź

Black Swan
2010
7,7 375 tys. ocen
7,7 10 1 375459
7,4 68 krytyków
Czarny łabędź
powrót do forum filmu Czarny łabędź

Już dawno straciłam wiarę w możliwości intelektualne polskiego widza karmionego
kolorową papką. Rozumiem, że można dać 10 Terminatorowi i Nigdy w życiu, bo "się
podobały". Ale uprzejmie informuję, że Aronofsky jest nie dla wszystkich. I tego będę się
trzymać.
Reżyser zawsze grał "trudną muzykę" - Requiem dla snu, Źródło - odbiór jego filmów nie
kończy się na ekranie, trzeba jeszcze wejść w siebie i skonfrontować z tym, co wewnątrz.
Najgorzej jak wewnątrz jest kompletna pustka...
Black Swann jest filmem przerażającym. Dążenie do doskonałości może powodować
nieodwracalne straty . To nie zabawa, ale niewyobrażalne cierpienie, wyobcowanie,
śmiertelne zagrożenie. Nie do pozazdroszczenia jest to, że żyjemy w świecie, który
właśnie tego od nas wymaga. Inaczej skończymy poza sceną, nie poczujemy na swojej twarzy
światła i nie usłyszymy braw. Kropka.

ocenił(a) film na 8
sahara_filmweb

Absolutnie się z tobą zgadzam. Moim zdaniem Czarny Łabędź jest filmem, który porusza kwestie niespełnionych marzeń rodziców co przechodzi potem na dziecko w wyniku presji. Film strasznie mi się podobał i nie wiem dlaczego niektórzy mają takie złe zdanie na jego temat, no ale cóż o gustach się nie dyskutuje...

sahara_filmweb

A ja dawno straciłem wiarę w możliwości intelektualne reżyserów made in hollyood którzy karmią ludzi pseudointelektualną papką wmawiając im że obcują z kulturą wyższą... skoro jak sama piszesz: "Black Swann jest filmem przerażającym. Dążenie do doskonałości może powodować
nieodwracalne straty" to dlaczego reżyser z tak poważnego tematu zrobił horror klasy B ??? Odpowiem Ci, bo tak naprawdę ten poważny temat, o którym piszesz miał głęboko w d... Tak samo jak możliwości intelektualne widza, z którego sobie zakpił tym filmem... A chodziło oczywiście o to by powstał duży szum wokół filmu i by było dużo zielonych na koncie...

ocenił(a) film na 8
glupinick1

Zawsze chodzi o zielone, zawsze można odwrócić kota ogonem, znamy się na manipulacji, znamy się na demagogii... A może reżyser też się zna? W końcu ani idiota ani troll, może nie zrobił taniego horroru, tylko posłużył się przenośnią, przerzutnią, parabolą, hiperbolą albo przerysowaniem :) - uświadamiam niektórym, że nie wszystko jest dosłowne, zwłaszcza w filmie, a światem rządzą ci pierwsi i cykliści i to że Black Swann się komuś nie podoba to ich wina; nie mam kompleksów i kiedy oglądam film, nie podejrzewam reżysera, że kpi ze mnie, nie sądzę, żeby mu się chciało :)

sahara_filmweb

Hiperbola, przerzutnia, przenośnia, parabola, przerysowanie.... wszystkie te terminy są związane z językoznawstwem, i dotyczą literatury, a literatura i film to 2 różne bajki, to tak na marginesie...

sahara_filmweb

możesz mi na przykład wytłumaczyć co ma wspólnego przerzutnia literacka z filmem o chorobie psychicznej młodej dziewczyny ??? mam ciągnąc dalej ???

sahara_filmweb

moje pytanie ma związek z oceną możliwości intelektualnych fanki łabędzia, a ścislej biorąc Ciebie... bo ja według Ciebie dając temu filmowi 6 kwalifikuje się do tej gorszej grupy, mniej inteligentnych i nic nie rozumiejących...

ocenił(a) film na 8
glupinick1

Nie jestem niczyją fanką i nigdy nie byłam, mam wstręt do przynależności masowej, nie kwalifikuję cię do "gorszej grupy"; wyrażam swoją opinię, a to chyba mi wolno... zupełnie tak samo jak tobie. Jednocześnie informuję uprzejmie, że film ma wiele wspólnego z literaturą, choćby scenariusz, który jest "materiałem literackim" http://pl.wikipedia.org/wiki/Scenariusz
przykłady podanych terminów literackich można stosować w literaturze i w filmie.... http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Arodki_stylistyczne
mógłbyś nie zdawać podstawowych pytań a sprawdzić przynajmniej... albo pobudzić swoją wyobraźnię :)))) Kropka.

sahara_filmweb

„Nie dla wszystkich” „Już dawno straciłam wiarę w możliwości intelektualne polskiego widza karmionego
kolorową papką” „odbiór jego filmów nie
kończy się na ekranie, trzeba jeszcze wejść w siebie i skonfrontować z tym, co wewnątrz.
Najgorzej jak wewnątrz jest kompletna pustka...” To są Twoje słowa, które świadczą jednoznacznie że każda osoba której się film nie podobał, oraz która nie zgadza się z Twoją wizją tego filmu jest, intelektualnie opóźnioną, oraz pusta… Jak mam więc nie nazywać osób piszących takie rzeczy trollami ??? Na siłę próbujesz udowodnić wszystkim swoją wyższość, w tym również mi. Oczywiście przyklejanie linka z wikipedii to tylko taki Twój zabieg stylistyczny, nie mający na celu obrażenia mojej osoby i zakpienia z moich zdolności intelektualnych? Dla Twojej wiadomości ja wszystkie te podane przez Ciebie terminy doskonale znam i nie musisz mi wysyłać linków do nich. Prosiłem o konkretną odpowiedz, zastosowanie przerzutni w tym filmie… Bo ja z tego co pamiętam ze studiów wiem że przerzutnia stosowana jest przede wszystkim w wierszach, dlatego mnie to ciekawi… Kolejna sprawa nie musisz mi uświadamiać że środki stylistyczne stosuje się również w filmach (czasami) A wiesz co to jest takiego, błąd stylistyczny ??? Błąd stylistyczny to między innymi naruszenie zasad jasności, prostoty i zwięzłości wypowiedzi… I nie wiem czy to zauważyłaś, ale ja cały czas o tym pisałem, i właśnie na tym polegały moje zastrzeżenia do tego filmu. Tematyka filmu jak i sam pomysł są bardzo interesujące, mam jednak ogromne zastrzeżenia do formy przekazu, która jest niejasna, momentami płytka i tandetna. Cóż, ale w dzisiejszych czasach tandeta się najlepiej sprzedaje, o czym Pan Arfonowski pewnie doskonale wiedział… Wykorzystał to, że wcześniej zrobił parę dobrych filmów, i stworzył Łabędzia, mając jak się okazało słuszną nadzieję, że obojętnie, co widzowi zaserwuje jego fani i tak będą dostrzegać w jego obrazie coś… Nawet, jeśli król okaże się nagi większość i tak widzieć go będzie oczami wyobraźni w pięknych szatach… Bo to w końcu król no nie? Problem polega na tym że królowi nie wypada paradować nago, bo robi z siebie błazna… Podobnie jak z króla można zrobić błazna, tak samo z dobrego pomysłu na film, można zrobić kicz… Bo granica między sztuką a kiczem jest bardzo cienka. Jest sztuka i „sztuka” jak zapewne wiesz… Tak mówię o granicy… Sztuką według mnie nie jest stworzenie, zrobienie czegoś tylko po to by wzbudzić w odbiorcy skrajne emocje, bo równie dobrze idąc tym tropem największym „artystą” XXI wieku można by nazwać Osamę Bin Ladena, on również tym co robił wzbudzał skrajne emocje, podobnie jak jakiś niemiecki (chyba) „artysta” który w celu zarobienia kasy i zrobienia szumu pokazywał w galerii, ludzkie zwłoki jako dzieła sztuki… Mówię o cienkiej granicy, sztuki i kiczu… Arfonowski tym filmem przekroczył ta granicę, temat którego się podjął najwyraźniej go przerósł, i dlatego sięgnął po środki wyrazu artystycznego mające szokować widza, aby przyciągnąć go do kina i zarobić kasę… Ale czy oprócz zarobienia paru milionów dolarów, miało to jakiś większy (wyższy) cel? Śmiem wątpić… A wiesz, co utwierdza mnie w moim przekonaniu? Właśnie ludzie tacy jak Ty, którzy skupiają się na stylistyce, metaforyce i innych pierdołach a zapominają o czym tak naprawdę był ten film, o chorej dziewczynie która umarła na końcu filmu…

glupinick1

Kicz może również być formą wyrazu artystycznego, co pokazuje na przykład Tarrantino w swoich filmach. Ale jego filmy nie podejmują poważnej tematyki, kiczem trzeba umieć się umiejętnie posługiwać. Kicz mający na celu wzbudzić uśmiech u odbiorcy, kicz celowy to też może być sztuka, ale stosowanie kiczu przy poważnej tematyce (dotyczącej cierpienia, ciężkiej choroby, śmierci) jest najnormalniej nienormalne, niesmaczne i płytkie…

glupinick1

Odnośnie kiczu, to najwięcej go było w drugiej połowie filmu a zwłaszcza w samej końcowce... Reżyser zrobił wielkie show z przemianą w czarnego łabędzia, co skutecznie odwróciło uwagę większości widzów (widać to po postach tutaj) od istoty problemu przedstawionego w filmie....

glupinick1

i wiesz czemu się tak czepiam ? Bo ten film powinien być jednym z najlepszych filmów ostatnich lat, powinien. Bo sam pomysł, tematyka, problematyka w nim zawarta jest jak najbardziej na czasie... Niestety sposób przedstawienia tego, o czym piszesz: "Black Swann jest filmem przerażającym. Dążenie do doskonałości może powodować
Nieodwracalne straty . To nie zabawa, ale niewyobrażalne cierpienie, wyobcowanie,
śmiertelne zagrożenie. Nie do pozazdroszczenia jest to, że żyjemy w świecie, który
właśnie tego od nas wymaga. Inaczej skończymy poza sceną” pozostawia wiele do życzenia...

ocenił(a) film na 10
sahara_filmweb

Niezrozumienie jest kluczem do negatywnych opinii :D

Parnassus

Sahara dobrze zinterpretowała film, film podejmuje poważną tematykę, jednak sposób ukazania tematu mi nie odpowiadał, momentami był kiczowaty i niesmaczny. A tak poza tym nie gadam z kilkunastoletnimi trollami z forum. Nara

ocenił(a) film na 10
glupinick1

Najpierw powielasz czyjes opinie, pozniej nazywasz bezpodstawnie rozmowcow 'trolami' (swoja droga nawet nie wiem o kogo chodzi), nastepnie wymigujesz sie od dyskusji...
Argumentacja (jezeli mozna nazwac to co napisales, chociaz polemizowal bym) godna pozalowania.

Parnassus

Koleżanko ja nie ma m o czym z Tobą dyskutować, ni chce mi się wybacz, nie mam zamiaru prowadzić bezsensownych dyskusji nad filmem który nie jest tego wart :) odpisałem na post autorki wątku i wyraziłem swoją opinię a to czy ona Ci się podoba czy nie to mnie mało obchodzi... Jak również mało obchodzi mnie to że nazwiesz mnie godnym pożałowania ignorantem który nie rozumie i nie ceni kultury wyższej

ocenił(a) film na 10
glupinick1

No dobrze moja droga odpuszcze Ci, ale tylko i wylacznie w tym przypadku, zapewne masz teraz czerwone dni i dramat w portkach =)

Parnassus

no widzisz a jednak wiedziałem że mam z trollem do czynienia, kurde jakie mam wyczucie heh

ocenił(a) film na 10
glupinick1

"Koleżanko" nie powiem kto tu kogo sprowokowal i sprowadzil na swoj poziom.

ocenił(a) film na 3
Parnassus

Niezrozumienie jest kluczem do nadinterpretacji :D