Film moim zdaniem ogólnie był dobry, sceny z brutalnymi ,,wskazówkami" Thomasa Leroya dla Niny były bardzo dobre, rewelacyjne było ostatnie 15min Jeziora Łabedzi jako całości, a arcydziełem akt z Czarnym Łabędziem i ta ,,mroczność" :)
i tak się zastanawiam jaką dać temu filmowi ostateczną ocenę...