PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=526137}

Czarny łabędź

Black Swan
2010
7,7 375 tys. ocen
7,7 10 1 375448
7,4 68 krytyków
Czarny łabędź
powrót do forum filmu Czarny łabędź

Scena z tortem

użytkownik usunięty

Co myślicie o tej scenie?

użytkownik usunięty

Nie, zwróć uwagę na wzór, pomijając cyfrę.

użytkownik usunięty

Tak, tak: Natalie Herszlag - wiesz takiej obsesji to nawet ja nie mam! x-D

użytkownik usunięty

Nie mam żadnej obsesji, chciałem tylko coś sprawdzić. Nigdy nie lubię mówić niczego wprost i nie używając alegorii i odniesień.

Bóg powołał mnie do tego bym wyleczył Cię z tej chorej obsesji, i nie wiem czy temu podołam, ale doskonale rozumiem Twój punkt widzenia.

użytkownik usunięty

żartowałam ;D

użytkownik usunięty

Czuję się jak na wizycie w gabinecie Hannibala Lectera, ale spoko.

ocenił(a) film na 1

To już zdjął Ci ryj?

użytkownik usunięty
Blackbb4

No dobrze, czyli wiecz już co nie co. W bezpośrednich zwrotach powinieneś używając zaimków osobowych pisać je z dużej litery. Pomiijając fakt, że w ogóle na to nie zaslugujesz. Tyczy się to przykładów tych, którzy winni ci są nienawiść.

A teraz przeproś - to będzie dosyć łatwe, zawsze mozesz bowiem powołać się na swoją osobę, która całkowicie usprawiedliwia twe haniebne uczynki, a na pewno spotkasz się z wyrozumiałoscią.

ocenił(a) film na 1

No dobrze, czyli wiecz już co nie co. W bezpośrednich zwrotach powinieneś używając zaimków osobowych pisać je z dużej litery. fakt, że w ogóle na to nie zaslugujesz. Tyczy się to przykładów tych, którzy winni ci są nienawiść.......


Ble ble ble ki diabeł !!!Niezła ortografia jak na Ton Boya
Idź się lecz Ton Boy u zas lu gujesz na wie..cz nej zaimków osobowych wielki orto jaki graficzny z jakiej nie wiesz nawet Sam ,?Pomiijając? fakt,żeś pusty jak wrak!!

ocenił(a) film na 1

zacznij odmawiać konkretne AVE ,zresztą w RAMACH przeprosin możesz nawet ujadać jak kto?lub co?
samica ///;;kogo?psa jak wyżej !
Głośniej ,żeby wszyscy słyszeli!

ocenił(a) film na 1

Nie zapominaj dawać CZEGO..LUB KOGO?
głosu z jakiej?
DUŻEJ litery!

ocenił(a) film na 1

Wyrozumiałość kierowana jest do istot rozumnych. Ty niestety zaliczasz się do kolumny cofniętych w rozwoju,co na CZASIE łatwo można udowodnić!

ocenił(a) film na 1

Chodziło o świński ryj,no to jeszcze możemy pod powiedzieć powołując się na ,a właściwie czyją osobę ?!

ocenił(a) film na 1

A teraz spadaj!

ocenił(a) film na 1

Arogancja w przebiegu z głupotą daje ci niezłą szybkość :::::::::::::::::::::::::::P
Bez powoływania się na czynniki pierwsze ,tylko w prost na IDIOTĘ twojego pokroju!

ocenił(a) film na 1

Scena z tortem ?
Ha powinna zawinąć wszystkie Oskary razem wzięte!

Uważaj przygłupie ,...to żart!Nie na srio!

użytkownik usunięty
Blackbb4

Teraz już rozumiem z jakiej racji prawo w niektórych krajach zezwala na aborcję. Zawsze tkwiłem w przeświadczeniu, że to wyraz braku etycznego wyczucia, prócz przypadków skrajnych, opisanych w Konstytucji. Teraz wiem, że jest to podyktowane troską ze strony społeczeństwa.

Jedyne o czym myślałam podczas tej sceny to o tym, że Nina choruje na anoreksję i bulimię.

A matka zastosowała na niej banalny, dość powszechny zabieg psychologiczny - demonstracyjnie próbując wyrzucić tort do śmietnika... Tanie zagranie, ale w większości przypadków zawsze działa. Szantaż emocjonalny.

użytkownik usunięty
elema

Ona nie ma anoreksji - niby skąd? Wymioty to efekt nerwicy. Bear Grylls opisywał kiedyś, że przed testem do SAS wymiotował z nerwów...

użytkownik usunięty

Hej, J., mam pomysł. Sądzę, że powinnaś położyć przy drzwiach toaletowych (tych od środka) gąbczasty bądź w miarę lekki i płaski przedmiot na którym są mocno wbite niskie, ale ostre igły. Wiem, że lubisz ręczne rzeczy (^), więc będziesz miała przy tym dużo radości. Cóż, sądzę, że Twoja rodzicielka nie jest wojerystką-hobbystką, więc potrzeba duzo wyrozumiałości. To, w psychfizjologii nosi nazwę kaneksjonizmu - po pary razach oduczy się takich złym przywyczajeń. Chociaż... nie powinienem Ci tego proponować, i nie ze względu na drastyczność. Bowiem, gdy zanurzajac się w ekstazie wodnej myjąc się usłyszysz zduszony jęk będący reakcją twojej matki na ból w stopach, mogłabyś pomyśleć, że jesteś mało atrakcyjna seksualnie. A to było by bardzo niezdrowe.

Cóż, mam czyste sumienie, bo nie pozostawiłem bliźniego w dylemacie. Zawsze możesz jeszcze "zaskrzeczeć", że tak się wyrażę, gdy ktoś wtargnie na Twoje ptasie legowisko. "Kłe", "Kłe", "Kłe". To ponoć odstrasza...

użytkownik usunięty

Hi,hi,hi! Nie będę zastawiała na nią pułapek. Po prostu zawsze zamykam drzwi albo chwytam klamkę i na chama zamykam z powrotem. x-D

użytkownik usunięty

Na ogół chcąc nie pozostać innym dłużnym, odgrywając się robimy im na złość to co oni dopuszczali się w stosunku do nas. Gdybyś chciała ją wnerwić mogłabyś pozorować zakłucanie jej intymności poprzez jedynie naciskanie na klamkę. Choć nieuniknione, że mogłoby zdarzyć się zbyt mocne i szybkie otwarcie, a zdjęcie w avku doskonale ukazałaby Twoją reakcję.

Wolałabyś należeć do grupy Laokoona czy aminowej?

użytkownik usunięty

Zdecydowanie animowej.

użytkownik usunięty

Powinność nadziewana obrzydzeniem.

użytkownik usunięty

Jedynie chęcią odpoczynku. ;-/

użytkownik usunięty

Ktoś musiał z kręgu bliskiego, że tak się wyrażę podarować Ci smutek. Jak tam rendez-vous z koleżanką? A może jakieś niepokojące objawy; przejawy empatii czy kompleks niższości? Hm?

użytkownik usunięty

Jakie rendez-vous z koleżanką? Co Ty Joker znowu wymyśliłeś?

użytkownik usunięty

Nie to miałem na myśli. Chodziło mi raczej o normalne, nieformalne spotkanie. O ile potrafisz "czytać" sumienie. Chyba, że nadal upierasz się, że Bóg osobiście powiedział Ci, że jesteś Joanną D'Arc. Nie, nic takiego nie mówiłem.

użytkownik usunięty

Ja nigdy czegoś takiego nie powiedziałam - przestańcie kłamać na mój temat!

użytkownik usunięty

Dlatego powiedziałem, że nic takiego Ci nie mówiłem. Och, chyba przypadkiem musiałem znów podłożyć Ci pod płetwy, że tak powiem, kąśliwą i patologicznie złośliwą uwagę. Zapewniam Cię, że raczej już się nie psewrócisz. "Kłe", "Kłe", "Kłe".

Vous voir na Golgocie. J.