O to chodziło, każdy może myśleć inaczej, co było prawdziwe a co nie. ;)
Poza tym film nie jest jakiś głęboki, ale jest świetny wg mnie.

odpowiedzią na twoje pytanie są twoje słowa: "nie ogarniam tego"

"Z kąd" taka ocena...hmm może poprostu to nie jest kino dla Ciebie, ja nie lubię Transformersów więc nie oglądam i nie oceniam.

'Obuży' - Oburzy czy O boże? :p
Spaczone kino. Pfff. Jedyną odpowiedzią może być to: http://www.youtube.com/watch?v=sL6jX2TTSZg

dla mnie bardzo dobry film, dziwne że go nie ogarnąłeś bo nie był nadzwyczaj skomplikowany. ale twoja ortografia wiele tłumaczy...

No bez przesady, jakieś tam znowu bardzo ambitne kino to nie było. Nawet Ci na początku wyjaśnili o co chodzi w "Jeziorze Łabędzim" na wypadek, gdyby na widowni ktoś nigdy o nim nie słyszał.

No tak - tłumaczą, bo wiedzą, że na film "oscarowy" wybiorą się nie tylko osoby wiedzące, czym "Ono" jest :) Jak na moje film świetny - nie na każdym drżę do ostatniej chwili. Myślałam tylko, że matka odegra tu jeszcze jakąś kluczową rolę, ale nie czuję się rozczarowana. Może to nie jest megaambitne kino, ale mam już dość wymyślnych filmów, których twórcy rzadko stają na wysokości zadania. Nadmienię tu jeszcze zapowiedzi filmowe, które puścili przed pokazem - DNO

Widzę, że wielu z was nie było po tamtej stronie....... króliczej nory.