cóz wczoraj oglądałem film w kinie, nie będe się wypowiadał na temat jakości oglądania filmu w kinie gdzie dźwięk nie jest skalibrowany, na obrazie caqły czas widac padający śnieg.... ale do filmu.... dla mnei film bez sensu, bez logiki, bez niczeo o czym możnaby było napisac coś pozytywnego. Fabuła słaba a raczej mało logiczna, a efekty z łamaniem, wyrywaniem krwią to jedno wielkie nieporozumienie.... cóż niestety stracone 2 godziny.... ZDECYDOWANIE NEI POLECAM!!!!! miałbyć czarny łabądź jest czarna tragedia!!!!!!!!!!!!!!!
"Fabuła słaba a raczej mało logiczna, a efekty z łamaniem, wyrywaniem krwią to jedno wielkie nieporozumienie"
Jak dla mnie te efekty były dobre, ale co jest nielogicznego w fabule?
To jes zwyczajnie nieciekawa historia. Jedyny plusem filmu jest mozliwość zobaczenia jak cięzką harówą jest zawód baletnicy.
jest nudna i przewidywalna, czasem z natłoku tego wszystkiego co się dzieje na ekranie widz zaczyna sie śmiac, bo gubi sie w niej.... a to juz nie jest zbyt dobrym atutem filmu....