A świetnie, bo wiesz postanowiłam wAS olewać i ignorować, bo już tylko wY w to brniecie. A to, ze powiedziałam, ze podoba mi się to słowo, bo jest w nim słowo kupa to tylko dlatego, ze tą kupa można nazywać wAS, i ze ona fajnie to umyśliła. I zapewniam cIE, ze jestem dobrze wychowana tylko przy wAS się zgaszam.

Ludzie, wiecie co?
My to tutaj chyba rekord film webu pobiliśmy.
Jest 17 stron [o ile się nie mylę] naszych kłótni, jak się jedna skończy to druga się zaczyna. Tutaj już naprawdę trzeba mieć całkowitą olewkę. Jeszcze kiedyś jak tu wchodziłam i było napisane coś obraźliwego na mnie to się wkurzałam i zaraz próbowałam docinać innym, ale mnie się już to znudziło, i jak widzę to Karolinie też. I to jest prawda co napisała, widać że to tylko Wy brniecie w to dalej... dalej się czepiacie, i pouczacie, a nikt na to uwagi nie zwraca, tylko odpisuje praktycznie byle co. xD

A bo mnie się nudzi... A póki Karolinka się udziela, to i ja również.
Wiesz co? Szczerze uważam, że miałaś dwa razy mniej powodów niż np. ja, żeby się o coś wkurzać...

Boże... Karolina, czy Ty w ogóle myślisz nad tym, co piszesz? Po co się pytam, skoro odpowiedź znam. Jak Ty się możesz przy nas zgorszyć? Chciałam napisać, że to my przy Tobie się zgarszamy (jak Ty to mówisz)... Wiesz, to Ty od samego początku klniesz jak szewc, nie my. Ty nas wyzywasz od "głupków, debile, pojebów, gównojadów" i innych. Zauważyłaś, żebym ja, czy whatever, hellsinq itd. przeklinali na siebie? Na początku byłam po waszej stronie, bo rozumiała to, że się denerwujesz jak ktoś Cię wciąż poprawia (mnie też takie coś denerwuje)... I choć mnie też poprawiali, to nigdy nie użyłam wulgaryzmu, by poniżyć ta druga osobę. Sorry, ale to, co Ty teraz robisz, to jest żałosne. Nie dość, że nie rozumiesz czyichś wypowiedzi, to jeszcze się kłócisz, że jesteś taka mądra, i to nie Ty piszesz niezrozumiale tylko my...

Nie, Ty w ogóle nie jesteś wychowana, możesz mówić co chcesz, ale "człowiek na poziomie powinien się trzymać w pionie", natomiast Ty leżysz i kwiczysz...
Skarbie, nie rozumiesz, nieważne, dlaczego podoba Ci się to słowo. Ważne jest, że w ogóle Ci się podoba.
"Fajnie umyśliła"? Naprawdę podziwiasz osoby, które są w stanie wyksztusić z siebie jedynie "kupa" i od czasu do czasu "kurwa"?
Postanowiłaś nas ignorować? To po co odpowiadasz? Żeby nas poinformować o tym, że już nam nie odpowiesz? Przecież to się wyklucza... Ach, gdybyś się chociaż przyzwoicie pożegnała ;)

Ze będę wAS olewać to nie znaczyło to, ze nie będę tu wAM, a ni nikomu innemu odpisywać, bo właśnie ze będę. Tylko postaram się ignorować to co ty piszesz na mnie, bo ty już się powtarzasz i w ogóle takie tam. Nie będę się przez głupie forum denerwować, bo sama wiem lepiej niż ty ile mam lat i czy jestem, czy tez nie jestem wychowana. A jak już powiedziałam przez te forum i przez wAS się zgaszam. A wychowana jestem i to dobrze tak jak przystało na moja mamę.(Jeżeli nie zrozumieliście ostatniego zdania to już nie moja wina)

Dlaczego mielibyśmy nie zrozumieć ostatniego zdania? To, że jest niepoprawnie napisane, nie znaczy, że statystyczny Polak nie jest w stanie go zrozumieć :P
Możesz mnie więc ignorować. Ale ja i tak będę Tobie odpowiadać ^^ Cieszysz się? :P
Poza tym, napisałaś "was olewa" i "was ignorować". Ale to dla Ciebie typowe, najpierwsz piszesz coś, czego się potem wypierasz. Syndrom KaRoLiNkI :)

Kurewka. Ignorować wAS nie chodziło mi o to, ze tak całkiem was będę ignorowała. Ale i tak wY weźmiecie to po swojemu, bo te wASZE małe móżdżki. Ahhhhhh.

Albo kogoś ignorujesz i olewasz, albo nie... Nie można kogoś "trochę ignorować"... Można przymykać oko na kogoś wypowiedzi. Ale Ty takich trudnych zwrotów nie byłaś najwyraźniej w stanie przyswoić.

Ona zna takie zwroty, tylko, że mówi językiem potocznej polszczyzny.

Normalnie napisała bym "mówi mową mówioną" czy "mówi językiem mówionym" ale... POzdro.

Weź się lepiej już w ogóle nie odzywaj.

A mówisz na innych, ze są nie kumaci(potocznym językiem)Kretynko!!

Mogłam napisać, ze postaram się ignorować może dziecko lepiej by zrozumiało.

Coś Ci nie wychodzą te starania ^^
Wiesz, przez ostatnie 17 stron miałam nad Tobą przewagę. Czyżbym w końcu coś osiągnęła? :>

Boże... Karolina, czy Ty w ogóle myślisz nad tym, co piszesz? Po co się pytam, skoro odpowiedź znam. Jak Ty się możesz przy nas zgorszyć? Chciałam napisać, że to my przy Tobie się zgarszamy (jak Ty to mówisz)... Wiesz, to Ty od samego początku klniesz jak szewc, nie my. Ty nas wyzywasz od "głupków, debile, pojebów, gównojadów" i innych. Zauważyłaś, żebym ja, czy whatever, hellsinq itd. przeklinali na siebie? Na początku byłam po waszej stronie, bo rozumiała to, że się denerwujesz jak ktoś Cię wciąż poprawia (mnie też takie coś denerwuje)... I choć mnie też poprawiali, to nigdy nie użyłam wulgaryzmu, by poniżyć ta druga osobę. Sorry, ale to, co Ty teraz robisz, to jest żałosne. Nie dość, że nie rozumiesz czyichś wypowiedzi, to jeszcze się kłócisz, że jesteś taka mądra, i to nie Ty piszesz niezrozumiale tylko my...

Przypadkowo ta sama moja wypowiedź została u góry wstawiona, ale nie zwracajcie na nią uwagi :P A rekordu raczej nie pobiliśmy :/ Widziałam już więcej stron gdzieś...

A gówno mnie to obchodzi. A co? zabolało jak powiedziałam ze przy wAS się zgaszam co? hehe. BONY za jakie grzechy... teraz żałuje ze w ogóle kiedy kolwiek się tu odezwałam tak bym się tak nie denerwowała i miała spokój!!

Dlaczego miałoby to nas zaboleć, Ty się zastanów choć raz...
No tak, ale zgodzę się z Tobą - mogłaś się nie odzywać.
Za jakie grzechy? Powiem Ci za jakie - za te poprzednie 17 stron. 8 zdrowasiek i szpagat a będzie Ci odpuszczone...

"szpagat"-hahahha... Karolino chcesz, to Cię naciągnę (bez skojarzeń) :p

"A gówno mnie to obchodzi." - Wręcz przeciwnie, strasznie cię to rusza, bo się nieźle pieklisz.
"zabolało jak powiedziałam ze przy wAS się zgaszam co?" - Bardzo. Twoje czyny mają głęboki wpływ na me życie oraz komunikację interpersonalną schizofreników.
"teraz żałuje ze w ogóle kiedy kolwiek się tu odezwałam" - Uwierz, my też. Takiego pokazu zidiocenia nie widzieliśmy już dawno.

Markus, czy Ty również czujesz, że Karolina stała się częścią Twojego życia?
Hah, coś mi się przypomniało, pozwolę sobie zacytować :D
"Kiedyś miałem rozdwojenie jaźni, ale już się z tego wyleczyliśmy" xD

"Markus, czy Ty również czujesz, że Karolina stała się częścią Twojego życia?" - Oczywiście, jej filozofia, zwana powszechnie debilizmem ma już wielu zwolenników.
"Kiedyś miałem rozdwojenie jaźni, ale już się z tego wyleczyliśmy" xD

Wiecie, ja swojego czasu też byłem uzależniony od tego tematu. Haha, tak to jest, jak się znajdzie kogoś takiego jak KaRoLiNkA :P Karolina, czy ty kiedyś myślałaś (niefortunne stwierdzenie) jak my się czujemy pisząc z tobą?

chyba jesteś śmieszna wather(czy jak ci tam) sama se odmów te 8 zdrowasiek, zrób szpagat i nawet pogrzeb se palcem z dupie!! Ale nie mów ze ja mam to zrobić wY naprawdę jesteście pojebani. A i mówcie sobie co chcecie na mój temat. Ja jak we wcześniejszych postach powiedziałam waM ze nie jestem taka i owaka za jaka mnie uważacie, ale wY teraz to już sie powtarzacie.

PS. I co do tego jak wcześniej umawiałam się i gadałam z Karolą przez te forum. To nie powinno wAS obchodzić po co my to tu piszemy. Ale wY się czepiacie już wszystkiego 1.znaki interpunkcyjne 2.przezwiska 3.sprawy osobiste. Kurwa czego wY się jeszcze czepniecie?(nie odpowiadać na to).
Nikt mi nie zabroni pisać tu z nią tak jak przez GG. Wiem ze to by było tu nie na temat ale MNIE to nie obchodzi!!

Jesteś płytka, jak woda w kiblu...
To jest publiczne forum i niektórym może się nie podobać, że gadasz to sobie z kimś o sprawach osobistych. Dobrze wychowany człowiek ma na względzie dobro innych. Ale CIEBIE to nie obchodzi :>
Znowu nie dostrzegłaś ironii. Czemu mnie to nie dziwi?
Będziemy się czepiali, bo wszystko co robisz, musisz od razu spieprzyć. Wszystko, co robisz jest złe. Zachowuj się, jak człowiek - myśl.

Ale jak już powiedziałam mnie to nie obchodzi ze komuś się to nie podoba i tak będę tak pisać!! Jak zajdzie taka potrzeba!!

nie bylo mnie przez trzy strony, a tutaj doszlo prawie do rekoczynow na komputerze... zmaltretowana klawiatura pozwie was do sadu... swoja droga, czy poiwnnam napisac waS? ale po co tak gwałcic SHIFTA... a to dla potomnych:

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Pokemoniaste_pismo

Czuję się tak, jakbym rozmawiała z Futrzakiem w telefonie komórkowym o.O Wciąż i wciąż te same odpowiedzi. Powiedz może coś, czego nie wiemy, a po czym opadną nam szczeny? Potrafisz? :>

moge odpowiedziec za karoline? moooooge? proooooosze :D

Zezwalam, poznaj łaskę Pana :P
(obym się na Tobie nie zawiodła ^^)

Pozostawię to bez komentarza, ponieważ jak już powiedziałam nie będę się tu denerwować.

To po co komentujesz?:
a)żeby mnie zdenerwować
b)żeby głupi się pytał
c)bo mam chusteczkę higieniczną zamiast mózgu
d)bo noszę dres

BINGO...:):)

Stwierdziłaś, że nie będziesz reagować i odpowiadać na nasze "głupie" komentarze, to po co się wysilasz? xD

Czyli odpowiedź "c", powiadasz? :> Taak, jakże to było nie do przewidzenia...

"Taak, jakże to było nie do przewidzenia..." - Tak i jeszcze dobrała idealne słowa, które podbiły me serce. Jej zdolności mówcze, głębokie wypowiedzi i ich styl powala mnie i powoduje, że miękną mi kolana!

Zgadzam się jeżeli chodzi o film, można go określić jednym słowem "kicz".
Najgorszy tasiemiec jaki oglądałam.

Nie nie wybrałam odpowiedzi "C". Odpowiedziałam na wszystkie:) To akurat madleen nie był zły post w moja stronę wiec odpowiedziałam.

No tak, przepraszam, źle sformułowałam pytania, źle je zrozumiałaś, moja wina. Chodziło mi o to, że Ty nosisz dres lub też masz chusteczkę higieniczną zamiast mózgu. Przykro mi, ale to miał być "zły post" w Twoją stronę. Sorry, że narobiłam Ci złudnych nadzieji...
Poza tym, chciałam poinformować, że na dzień dzisiejszy jestem niemiłosiernie znudzona tym wątkiem i raczej już tu się nie udzielę, ale niczego nie obiecuję.

Ja już od dawna próbuję się tu nie udzielać, ale coś nie wychodzi :/ Jednak idzie mi coraz lepiej. Jeden/dwa posty dziennie :P

Wiecie, to nie może być tak, że odzwyczajamy się stopniowo. Trzeba to zrobić raz, a dobrze. Ja się z wami żegnam - miło było was poznać ;P Pozdrawiam wszystkich, nawet Karoliny :), no i miłego sporu :P

To ja też :P
Bye, bye :)
Już robię zmiany. I mój Shahrukh jest pogodniejszy :P

Eeee, ja sam pozostanę? Trudno, ku chwale Ojczyzny, zostanę na placu boju!

Ale to nie szkodzi, ze to niby było w moja stronę, bo napisałaś to w swoja i ja przytaknęłam i chociaż teraz wiesz co o tobie myślę.

A tak zapomniałam PaPa. Dzięki za pozdrowienia i wzajemnie. Siema Nara.

Karolina: Tylko debil nie domyśliłby się dużo wcześniej, co o mnie myślisz... Ale nieważne.
Markus: Ku chwale!

"Tylko debil nie domyśliłby się dużo wcześniej, co o mnie myślisz..." - A jak widać, tylko Karolinka nie domyśliła się tego, tak więc... :>
"Markus: Ku chwale!" - Tak jest!

To bardzo dobrze, że wcześniej się już wszyscy dowiedzieli co o tobiE myślę. Markusa wypowiedź powiedzmy, że zignoruję. :)

"To bardzo dobrze, że wcześniej się już wszyscy dowiedzieli co o tobiE myślę." - Szkoda tylko, że tego nie zauważyłaś wcześniej.
"Markusa wypowiedź powiedzmy, że zignoruję. :)" - Wiadomo, niewygodne rzeczy człowiek zawsze ignoruje, ale to dyskusja. W trakcie dyskusji nie można czegoś ignorować, bo wtedy nie ma sensu. Więc łaskawie rusz zadek i odpowiadaj na wszystko, albo wynocha stąd, bo marnujesz czas wszystkich, którzy mogliby go poświęcić na dyskusję z kimś ciekawszym niż ty. Ka-pe-wu?

Polska to wolny kraj, i ona tak samo jak i Ty może tu pisać, nawet jeżeli Cię ignoruje. A Tobie też nikt nie każe z nią pisać, jeżeli uważasz, że mógłbyś w tym czasie podyskutować z kimś innym, to dyskutuj z kimś innym a nie z Karolą. Ka-pe-wu?

No właśnie nie podoba ci się ze cie ignoruje? Ojej jakież to smutne.
Miałam napisać podobnie jak Karola ale ona mnie w tym wyręczyła. Ka-pe-wu?

ka-pe-wucet... madleen, ja tez probuje sie nie udzielac, ale niektore posty zwalaja mnie z nog i powoduja, ze musze odpowiedziec :D