CZERWONE PIASKI to kolejny po przyzwoitych MARTWYCH PTAKACH (6/10) horror w dorobku Alexa Turnera. MARTWE PTAKI miały dość przyzowite notowania u krytyków i napięcie budowały dzięki dość mrocznej i niepokojącej atmosferze.

Wprowadzone od razu na rynek DTV CZERWONE PIASKI miały być w założeniu równie "powolnym" i klimatycznym filmem grozy. Tym razem jednak Alex Turner i jego scenarzysta zamiast wysmażyć dobry film wyzmażyli gigantyczną pomyłkę.
Obraz zapowiadał się apetycznie, gdyż grupa żołnierzy znajduje się tu na blizej nieokreślonym pustkowiu. W dodatku wszystko to dzieje się w pustynnej scenerii. Film ma też akutalny temat gdyż dzieje się w trakcie wojny a Afganistanie.

Niestety z dużej humury mały deszcz...

CZERWONE PIASKI to śmiertelnie nudny i całkowicie pozbawiony suspensu film grozy. W dziele Alexa Turnera nie za wiele się dzieje.
żołnierze chodzą wokół starego domu, stoją na czatach, czasem wspólnie dowcipkują, a raz muszą przeczekać piaskową burzę. I co poza tym? Problem w tym, że nie za wiele się dzieje.
W filmie nagle pojawia sie tajemnicza kobieta (nie chcę zdradzać za wiele z fabuły)- dodam tylko, że po 10 sekundach namysłu jej dalsza rola w tym obrazie jest w 100% wiadoma.

Tak więc przez 85 minut siedzimy i czekamy aż coś istotnego się wydarzy. niestety w tym filmie nie dzieje się absolutnie nic co by skupiło na sobie uwagę widza. Nie liczcie też na jakieś momenty grozy, gdyż ten horror zamiast straszyć zwyczajnie śmiertlenie nudzi.

Do tego filmowi bohaterowie są mało ciekawi, a ich sylwetki psychologiczne są proste jak konstrukcja cepa. Nie ma więc się czym zająć w trakcie seansu czy czego specjalnie analizować. Aktorstwo oczywiście nie jest złe i wszyscy z Shanem Westem na czele spisują się dość poprawnie. Jednak aktorzy nie byli w satnie uratować produkcji wywiedzionej z kiepskiego scenariusza i pozbawionego ciekawych pomyslów reżysera. W CZERWONYCH PIASKACH znalazło się nawet miejsce na epizod J.K. Simmonsa, ale i tak marne to pocieszenie.

Dodajmy do tego jeszcze tragicznei słabe CGI jakie pojawiają się pod koniec filmu, a otzrymamy obraz pełnej filmowej katastrofy.

CZERWONE PIASKI to kino ospałe, nudne i mimo pewnych wysiłków ze strony obsady trudne do wytrzymania. Nie ma tu specjalnie na czym zawiesić oka czy też czego się bać. Ten film to jedno wielkie oczekiwanie na artystyczne przebudzenie jego twórców, które (niestety) nigdy nie następuje.

Radzę trzymać sie z daleka od tego gniota.