Doskonała opowieść o kapturku w wersji kryminalno-komediowej. Może tylko troche z tym "podwójnym życiem" babci przesadzono. Wszystkie relacje bohaterów splatają się w jedno. Świetna opowiastka, odmienna od typowo jajcarskich "Shreka", czy "Epoki L." posiadająca niesamowity klimat.
Polecam zdecydowanie!!!!