Oglądam, ale zrezygnuję chyba - fatalna jakość dźwięku w tle za lektorem. Dziwne, to przecież nowy film - a dźwięk jak z kinówki.

Co tam dźwięki, wazne ze film jest ciekawy:) Mi sie go fajnie ogląda i podziwiam Eda...kolejny dobry film z jego udziałem, spoko.

hmmm. filmy tego pokroju warto nawet z kiepskim dźwiękiem obejrzeć, ale nie było aż tak źle.

Wczoraj/dzisiaj oglądałem do właśnie na TVP1, po mimo złej jakości dźwięku złemu tłumaczeniu(np. tu pisze że zabójce nazywali "zębową wróżką", a w wersji na TVP1 nazywali go "mleczakiem") na prawdę było warto. Polecam.

Faktycznie zarówno jakość dźwięku jak tez i tłumaczenia pozostawia wiele do życzenia. Czerwony smok to chyba najsłabszy film o Hanibalu Lecterze ale warto obejżeć ze względu na Ralpha Fiennesa.

Mleczak? TVP powinno lepiej dobierać sobie tłumaczy...

Dźwięk niestety był fatalny, a tłumaczenie słabe.

Filmik spoko. Dźwięk mi nie przeszkadzał. "Mleczak" też mi nie przeszkadzał. Nawet lepszy taki pseudonim niż "Zębowa Wróżka".