Proszę Państwa! Oto godny powrót Doktora Hannibala Lectera. Po nieudanym filmie Scotta, podszedłem do "Czerwonego Smoka" sceptycznie. Jednak po obejrzeniu śmiem twierdzić, że jest prawie tak dobry jak "Milczenie Owiec". Nie dorównuje mu, ale niewiele brakuje. Film ma kilka świetnych zwrotów akcji i trzyma w napięciu. A końcówka......
Pościg za "Panem Ząbkiem", wyobraźnia agenta, i zło Lectera tworzą dobre dzieło. Polecam. Nie zawiedziecie się!!!
P.s Wada - może Hopkinsa za mało i momentami dłużyzny, ale mało. Ocena 8,5/10