Może nie aż tak bardzo daleko, ale trochę brakuje fakt.
Anthony Hopkins i tak świetynie gra swoje role we wszystkich tych filmach. pozdrawiam
Dla każdego, który uważa Hopkinsa za perfekcjonalistę. A nie każdy musi tak uważać :-)
Wg mnie , jakby Judie Foster zagrała w Hanibalu to kto wie. Jednak Julianne Moore mimo ,że też była całkiem dobra, to jednak nie ta liga co Judie.
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, za każdym razem gdy oglądam któryś z filmów z Hanibalem, to zawsze odczuwam niedosyt z powodu braku Judie. Szkoda, że nie chciała zagrać w kolejnych, po "Milczeniu owiec" :(
Zgadzam się, w Hannibalu bardzo brakowało Judie Foster. Milczenie owiec było zdecydowanie najlepsze z wszystkich cześci o Hannibalu.
do Hanibala mu daleko??? Ten Haniball to jest porazka totalna Smok bije go na głowe
Ja cenie sobie wszystkie filmy o Hannibalu Lecterze z Anthonym Hopkinsem w roli głównej, ale jak już miałbym oceniać, który lepszy to według mnie Czerwony smok jest lepszy troszkę od Hannibala, pewnie dlatego jak to było już wspomniane, wynika to ze zmiany głównej roli kobiecej, Moore dawała radę, ale to nie to samo co Jodie Foster. Chociaż jakby było na odwrót, Moore w Milczeniu, to byśmy psioczyli na Foster za Hannibala:D. O Milczeniu owiec, nie będę się rozpisywał bo wiadomo, numer 1. A ten nowy to też dobry, ale nie dorasta do pięt reszcie :))