To najgorszy film jaki w życiu widziałam. Główna bohaterka, "terrorystka" to totalna wywłoka, która popsuła cały film. Jak Shah Rukh Khan mógł wybrać ją zamiast ślicznej Preity Zinta?! Zakończenie rozwaliło mnie bardziej niż ich! Fabuła ujdzie w tłoku, ale doboru głównej bohaterki reżyserowi NIE DARUJĘ!
Manisha faktycznie nie jest ładna, ale tu chodzi o coś innego. Facetów fascynują tajemnicze kobiety, wiec Shah poleciał za nia. O to tu chodzi
Manisha to nie typowa bollywoodzka piękność, ale mimo to jest w niej coś co przyciąga, jakiś magnetyzm, no i ta tajemnica w oczach.
Haha, to oglądaj dalej bolly-bajeczki z cukierkowym zakończeniem. Bardziej trudny film widocznie cię przerasta.